Reklama

Nsame tak zawalczy o Legię. Stworzył własny… obóz przygotowawczy

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

14 czerwca 2025, 09:55 • 2 min czytania 23 komentarzy

Wiedzieliśmy już od kilku dni, że Jean-Pierre Nsame wróci do Legii Warszawa. Choć nieźle radził sobie na wypożyczeniu w St. Gallen, a na pewno lepiej niż w polskim klubie, to właśnie w Ekstraklasie powalczy o swoją najbliższą przyszłość. Jak jednak podają media, za tą „walką” stoi coś więcej niż deklaracje.

Nsame tak zawalczy o Legię. Stworzył własny… obóz przygotowawczy

Według informacji goal.com 32-latek nie przebiera w środkach, jeśli chodzi o przygotowania na obóz przygotowawczy z Legią, który startuje w poniedziałek. Ba, sam stworzył sobie mini-obóz, do którego zatrudnił dodatkowo: dwóch trenerów od przygotowania fizycznego, trenera mentalnego, kinezjoterapeutę i kucharza. Wszystkich zebrał w Hiszpanii, konkretnie w ośrodku Optimo Sport w Esteponie.

Reklama

Nsame zrobi drugie podejście do Legii na ambicji?

Ten indywidualny obóz to podobno wynik ambicji, żeby znacznie lepiej pokazać się przed warszawską widownią. Nsame trafił do Legii rok temu, ale okazał się niewypałem. Goncalo Feio dość szybko go skreślił, stąd wypożyczenie na drugą część sezonu do Szwajcarii. Tam Kameruńczyk furory co prawda nie zrobił, ale zaliczył dwie bramki i dwie asysty na przestrzeni 588 minut. Pokazał, że coś jednak nadal potrafi.

W obliczu przyjścia nowego szkoleniowca, Edwarda Iordănescu, Nsame ma szanse zabłysnąć z czystą kartą. Gdyby w klubie został Feio, raczej nie byłoby czego szukać. Ale, kto wie, może te własne przygotowania sprawią, że napastnik nie będzie wyglądał na murawie jak emeryt. Dziś ktokolwiek, kto potrafi strzelić gola raz na kilka spotkań, Legii się przyda. A Nsame, oczywiście w wersji odgruzowanej, mógłby to zapewnić.

WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

23 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama