Krzysztof Stanowski stwierdził na antenie WeszłoTV, że w dyskusji o reprezentacji Polski odpowiedzialność za wyniki i atmosferę należy przypisywać również piłkarzom, nie tylko selekcjonerowi. – Rozdzielajmy winy po równo – zaapelował dziennikarz.

Zdaniem Stanowskiego, zrzucanie pełnej odpowiedzialności na trenera do niczego nie doprowadzi, niezależnie od tego, kto nim będzie.
– Nie doprowadźcie do tego, że znowu te lamusy przejdą suchą stopą przez kolejne zamieszanie i kolejny mecz, który przerżnęli. Aktualnie jesteście na etapie wybierania następnego trenera, którego za dwa lata uznacie za nieudacznika. W tym czasie bocznym wyjściem przed dziennikarzami uciekną Bednarek, Cash, Zalewski, Dawidowicz, Świderski, Slisz, Skorupski i jeszcze ze trzech, którzy dalej będą grali w tej kadrze – zauważył „Stano” na antenie WeszłoTV.
Urban na selekcjonera? Stanowski: Czy w Górniku nie miał konfliktu z Podolskim?
– Rozdzielajmy winy po równo. Skorupski nie musiał w jednej akcji aż trzy razy dawać szansy Finom, by padł gol. Piątek z Cashem mogli skierować piłkę do siatki. To się dało zrobić, zawodowi piłkarze czasem trafiają w bramkę. Rozdzielajmy winy po równo, bo na koniec znów winny będzie tylko trener. Przyjdzie następny i będziemy w tym samym miejscu – stwierdził dziennikarz.
Jednym z kandydatów typowanych w mediach na selekcjonera jest Jan Urban. Stanowski uważa, że i wobec tego trenera znajdą się argumenty przemawiające na jego niekorzyść.
– Aktualnie nie ma to znaczenia. Widziałem, że waszym faworytem jest Jan Urban, bo dobrze mu poszło w Górniku Zabrze. Czasami idzie mu dobrze, czasami źle. Czy w Górniku nie miał konfliktu z Podolskim? Czy poukładał sobie dobrze relacje ze swoją gwiazdą? – zastanawiał się Krzysztof Stanowski.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Przegrywamy w Helsinkach. Panowie, życzymy udanych urlopów
- Wojciech Kowalczyk wskazał następcę Probierza. “Ma podejście do piłkarzy”
- Kłótnik, paliwoda. Michał Probierz – trener znany ze wszystkiego poza trenowaniem
- Probierz jako kolejny poległ na zarządzaniu piłkarzem formatu Lewandowskiego
- Trela: Michał Probierz ma powody, by odciągać uwagę od futbolu
Fot. FotoPyK