Reklama

Był gwiazdą Lecha. Teraz odrzuciła go Polonia Bytom

Jakub Radomski

23 maja 2025, 14:32 • 2 min czytania 22 komentarzy

W sezonie 2021/2022 Joao Amaral zdobył 17 bramek i miał osiem asyst. Był kluczową postacią Lecha Poznań, który sięgnął po mistrzostwo kraju. Minęły trzy lata i ten sam Amaral został zaproponowany… Polonii Bytom, która właśnie awansowała z II ligi. Zespół ze Śląska uznał, że nie potrzebuje Portugalczyka. Co w karierze Amarala poszło nie tak? 

Był gwiazdą Lecha. Teraz odrzuciła go Polonia Bytom

Portugalczyk występował w Lechu do 2023 roku. Później jego kariera ewidentnie się zatrzymała. Najpierw trafił do tureckiego Kocaelisporu. Tam jeszcze nie było tak źle – na drugim poziomie rozgrywkowym w sezonie ligowym zdobył cztery bramki i miał 10 asyst. W kolejnym klubie – saudyjskim Al-Batin – było już dużo gorzej. Następnie Amaral przeniósł się do rumuńskiej Politehnici Iasi, ale tam zupełnie się nie odnalazł. Jest rezerwowym, rozegrał tylko 151 minut, a jego drużyna będzie grać baraż o pozostanie w lidze.

Reklama

Agent proponował Joao Amarala Polonii Bytom

Powiecie, że Amaral ma swoje lata i owszem – jest 33-letnim zawodnikiem. Ale to jednak spory zjazd, skoro teraz agent piłkarza proponował go do Polonii Bytom. Poinformował o tym Maksymilian Dyśko z serwisu Sportowy-poznan.pl.

Polonia, która wyprzedziła w tabeli II ligi Wieczystą i zapewniła sobie awans do Betclic I Ligi, odrzuciła jednak tę kandydaturę. Nie chodziło tylko i wyłącznie o kwestie sportowe. Trener Łukasz Tomczyk i jego sztab mieli uznać, że zawodnik nie pasuje do zespołu pod względem charakterystyki piłkarskiej.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

 

22 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama