Reklama

Manchester United płacze. Antony z pięknym golem z rzutu wolnego! [WIDEO]

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

08 maja 2025, 21:51 • 2 min czytania 6 komentarzy

W Sewilli mówią, że na jego kontrakt będą organizować zbiórki, a w szatni Realu Betis ciągle pada hasło, że klub koniecznie musi go zatrzymać. Antony poznał w nowym miejscu, co to znaczy znowu być docenionym i potrzebnym, a odwdzięcza się tak, że głowa mała. Brazylijczyk w rewanżu z Fiorentiną popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego.

Manchester United płacze. Antony z pięknym golem z rzutu wolnego! [WIDEO]

Były już piękne gole z dystansu, wpadły asysty, generalnie piłkarz wypożyczony z Manchesteru United jest w Hiszpanii skuteczny i zjawiskowy. Przed dzisiejszym meczem miał 7 goli i 4 asysty w 20 meczach, licząc od początku lutego. Co jak co, ale takie liczby w trzy miesiące, w ramach odgruzowania, to naprawdę rzecz warta pochwały.

Reklama

Antony z bramką po rzucie wolnym. Topową!

A teraz znów trzeba chwalić, bo Antony walnął piękną brameczkę nr 8 w barwach Realu Betis. Może kluczową, może przyczyniającą się do awansu do finału Ligi Konferencji. Zresztą sami spójrzcie:

W United przecierają oczy ze zdumienia. Zwłaszcza na widok obecnej formy Brazylijczyka, który w ostatnich pięciu meczach (łącznie z dzisiejszym) zanotował po jednym golu w czterech występach. Dzisiaj to zawodnik takiego formatu, jakiego był przed przyjściem do Manchesteru w 2022 roku. Może nie wartym 95 mln euro, ale dwa razy mniej spokojnie tak.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

6 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Konferencji

Reklama
Reklama