Manchester United robi w szatni czystki, a to wszystko za sprawą kilku męskich decyzji trenera Rubena Amorima. Portugalczyk nie ma problemu, by zrezygnować z usług kilku piłkarzy, którzy nie są mu do końca potrzebni – jednym z nich jest Antony, którego angielski klub bez żalu wypuści na wypożyczenie.
Jak donosi Fabrizio Romano, Brazylijczyk będzie szukał minut na boisku w hiszpańskiej La Liga. Zdaniem dziennikarza Antony wkrótce dołączy w ramach transferu czasowego do Realu Betis. Zespół z Sewilli najprawdopodobniej nie będzie miał możliwości wykupu zawodnika po zakończeniu sezonu, a to oznacza, że w Manchesterze jeszcze wierzą, że transfer Antony’ego nie był tak wielkim nieporozumieniem, jak może się zdawać. Możliwe, że Czerwone Diabły nadal wierzą w tego zawodnika, o czym świadczy fakt, że często wbrew wszelkiej logice publicznie mocno chwali go Ruben Amorim.
🚨⚪️🟢 Real Betis are closing in on Antony deal with Man United!
Final details of the agreement being discussed, loan move until June with NO option clause currently included.
Antony has opened doors to the move, Man United will also cover part of the salary. pic.twitter.com/UHJOlo3KMp
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 19, 2025
W tym sezonie Antony gra mało lub bardzo mało. W Premier League uzbierał siedem występów, wszystkie z ławki rezerwowych. Trochę pograł jeszcze w Lidze Europy i Carabao Cup, ale nie da się ukryć, że dla trenera jego wejście na boisko jest raczej ostatecznością. Tym bardziej decyzja o wypożyczeniu wydaje się dobrym krokiem dla wszystkich stron transakcji.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Niszczyciele futbolu przy okazji zniszczyli humory w Barcelonie
- Magia Zakopanego nie zadziałała na Biało-Czerwonych
- Rafał Gikiewicz populistycznie bredzi na temat presji w sporcie
- Napoli mistrzem po strzelaninie w Bergamo? Jeszcze nie, ale jednego rywala ma już z głowy
Fot. Newspix