Reklama

Kyle Walker odsunięty od składu. Guardiola zdradził powód

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

11 stycznia 2025, 23:05 • 2 min czytania 1 komentarz

Kyle Walker nie znalazł się w kadrze Manchesteru City na mecz Pucharu Anglii z Salford. Po spotkaniu, wygranym przez The Citizens aż 8:0 Pep Guardiola przyznał, że zawodnik poprosił o zgodę na odejście z klubu.

Kyle Walker odsunięty od składu. Guardiola zdradził powód

Brak Walkera w składzie City od razu wzbudził pytania o sytuację Anglika. Guardiola zdradził bowiem, że nieobecność obrońcy nie ma nic wspólnego z jego stanem zdrowia. Zapytany, czy decyzja ma związek z transferem 34-latka do Arabii Saudyjskiej, o czym donosiły ostatnio media, Hiszpan odparł krótko, że nic nie wie na ten temat.

Reklama

Po spotkaniu przyznał jednak, że rzeczywiście Walker zwrócił się do klubu z prośbą o transfer.

Dwa dni temu Kyle zapytał o możliwość sprawdzenia opcji na wyjazd za granicę na koniec swojej kariery – ogłosił Guardiola na pomeczowej konferencji prasowej.

Nie moglibyśmy mówić o sukcesach klubu w ostatnich latach bez niego. To niemożliwe. Dał nam coś, czego nie mieliśmy i był niesamowity. Teraz jednak ma w głowie, że chciałby wyjechać. Wolę stawiać na piłkarzy, którzy są myślami tutaj, to wszystko – wyjaśnił hiszpański trener.

Kyle Walker był bliski odejścia już w 2023 roku. Reprezentant Anglii był w zaawansowanych rozmowach z Bayernem Monachium, ale ostatecznie zdecydował się na przedłużenie kontraktu z City. W rozmowie z The Sun sprzed roku tłumaczył, że chęć zmiany otoczenia nie miała nic wspólnego z kwestiami czysto piłkarskimi.

Czy chciałem odejść z City? Oczywiście, że nie. Jesteśmy na ten moment najlepszą drużyną świata. Ale to była szansa, żeby wyjechać z Anglii i uciec od mediów – wyjaśnił zawodnik The Citizens.

Umowa Kyle’a Walkera z Manchester City obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Przez blisko osiem lat spędzonych w Manchesterze obrońca rozegrał 319 spotkań, w których strzelił sześć bramek i zanotował 23 asysty.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama