Reklama

Media: Zagłębie Lubin zainteresowane zawodnikiem Pasów

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

16 grudnia 2024, 21:59 • 2 min czytania 2 komentarze

W trwającym sezonie w Zagłębiu Lubin doszło do znaczących roszad. Waldemara Fornalika zastąpił Marcin Włodarski, a niedawno nowym dyrektorem sportowym klubu został Wojciech Tomaszewski. Zmiany nie ominą także samej kadry zespołu. Jak donosi Goal.pl, na celowniku ekipy z Dolnego Śląska znalazł się piłkarz Cracovii, Michał Rakoczy.

Media: Zagłębie Lubin zainteresowane zawodnikiem Pasów

Po niezadowalających wynikach, ekipę Zagłębia przejął pod koniec listopada Marcin Włodarski. Efekt nowej miotły szybko zadziałał. Lubinianie wygrali kilka spotkań i przesunęli się w górę tabeli.

Finalnie, rok 2024 zakończyli tuż nad strefą spadkową, na 14. lokacie. Obecna pozycja jest spowodowana ostatnią, niekorzystną serią Miedziowych, którzy nie potrafili zatriumfować nad przeciwnikiem w żadnym z czterech ostatnich meczów ligowych, przegrywając aż trzy z nich.

Nic więc dziwnego, że włodarze klubu z Dolnego Śląska rozglądają się za potencjalnymi wzmocnieniami kadry. Jak donosi Damian Smyk z Goal.pl, na ich radarach znalazł się piłkarz Cracovii, Michał Rakoczy. Zdaniem dziennikarza, Zagłębie chciałoby pozyskać młodzieżowego reprezentanta Polski na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu.

Ten ruch może okazać się szansą dla zawodnika na odbudowanie formy. Obecna kampania jest bowiem dla 22-latka mocno rozczarowująca. Rakoczy nie potrafił wywalczyć sobie na stałe miejsca w podstawowej jedenastce Pasów, w której wyszedł tylko raz, na inauguracje sezonu. Pozostałe osiem występów notował już po wejściu z ławki. Po raz ostatni pojawił się na boisku pod koniec września. W żadnej z potyczek nie zanotował konkretu, w postaci gola czy asysty.

Reklama

Umowa Rakoczego z Cracovią wygasa w czerwcu 2027 roku.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Łukasz Fabiański jak wino. Fenomenalne interwencje Polaka zatrzymały Bournemouth

Mikołaj Wawrzyniak
0
Łukasz Fabiański jak wino. Fenomenalne interwencje Polaka zatrzymały Bournemouth

Ekstraklasa

Anglia

Łukasz Fabiański jak wino. Fenomenalne interwencje Polaka zatrzymały Bournemouth

Mikołaj Wawrzyniak
0
Łukasz Fabiański jak wino. Fenomenalne interwencje Polaka zatrzymały Bournemouth

Komentarze

2 komentarze

Loading...