Dziennikarz Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” na łamach „Meczyków” zdradził, że w najbliższych dniach Śląsk Wrocław opuści Junior Eyamba.
23-letni Szwajcar to transferowy niewypał. Klub z Dolnego Śląska sprowadził go latem za darmo z rezerw BSC Young Boys, które występują na trzecim poziomie rozgrywkowym w Szwajcarii.
– Junior Eyamba to bardzo cenne wzmocnienie naszej ofensywy. Szukaliśmy silnego napastnika o dobrych warunkach fizycznych. Junior pokazywał już bardzo dobrą skuteczność i liczymy, że tak samo będzie podczas jego gry w Śląsku – tłumaczył w oficjalnym komunikacie David Balda, były już dyrektor sportowy Śląska Wrocław. Szwajcar otrzymał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
Okazało się, że młody napastnik nie jest żadnym wzmocnieniem ofensywy wicemistrzów Polski. Eyamba uzbierał w Ekstraklasie 77 minut w trzech spotkaniach, a do tego zanotował sześć występów w trzecioligowych rezerwach Śląska, raz wpisując się na listę strzelców.
Według informacji Piotra Janasa, Śląsk Wrocław na dniach rozwiąże umowę z Eyambą.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce
- Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
- Chciała go Legia, on w końcu błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”
Fot. Newspix