Rodri, nagrodzony niedawno Złotą Piłką, wskazał w wywiadzie dla “El Hormiguero”, kogo uważa za najlepszego piłkarza w historii. Zaskoczenia nie ma – mistrz Europy najwyżej ceni Leo Messiego.
Argentyńczyk triumfował w plebiscycie “France Football” aż ośmiokrotnie i jest powszechnie uważany za najlepszego zawodnika w dziejach. Oczywiście nie brakuje także zwolenników Cristiano Ronaldo, Diego Maradony czy Pelego, ale Rodri bez wahania stawia na Messiego.
– Cristiano potrafił mu dorównać, mimo że nie był równie utalentowany, ale ci z nas, którzy mieli okazję rywalizować z tą dwójką na boisku, zdają sobie sprawę z różnicy – twierdzi Hiszpan. – Nikt nie chciał, by Cristiano znalazł się z piłką w polu karnym. Tam był zabójczy. Messi z piłką przy nodze był jednak niebezpieczny wszędzie. […] Dla mnie to on jest najlepszym piłkarzem w historii.
Kto dziś może się równać z Messim i CR7? Rodri wskazał na swojego klubowego kolegę.
– Najbardziej decydującym piłkarzem na świecie pod względem liczb jest Erling Haaland – przekonuje laureat Złotej Piłki. – To jedyny zawodnik, którego obecnie możemy porównać z Messim i Ronaldo. Wciąż jest bardzo młody i ma wiele lat grania przed sobą.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
Świat gra o mundial. Co ominęło nas, gdy oglądaliśmy Ligę Narodów?
Czy to był najgorszy rok kadry od wielu lat?
UEFA ukarała Jagiellonię Białystok za mecz z Molde
fot. NewsPix.pl