Chociaż Kamil Kiereś pożegnał się z funkcją szkoleniowca Stali Mielec już pod koniec sierpnia, to wciąż jego kontrakt obciążał klubowy budżet. Jak poinformował jednak sam klub, umowa z trenerem została właśnie rozwiązana.
– Informujemy, że w dniu dzisiejszym kontrakt z trenerem Kamilem Kieresiem został rozwiązany za porozumieniem stron. Dziękujemy trenerowi za profesjonalizm i pracę w naszym klubie oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze – taki lakoniczny komunikat pojawił się na stronie internetowej zespołu z Podkarpacia.
Przypomnijmy, że Kiereś został zwolniony pod koniec sierpnia tego roku tuż po porażce z Lechem Poznań 0:2. Stal znajdowała się wtedy w strefie spadkowej z czterema punktami w siedmiu meczach. Po pojawieniu się nowej miotły zespół zaczął dużo lepiej punktować. Pod wodzą Janusza Niedźwiedzia wygrzebał się z dna tabeli i aktualnie zajmuje piętnaste miejsce w tabeli i ma cztery oczka przewagi nad szesnastą Lechią Gdańsk.
Kiereś pracował w Mielcu od marca 2023 roku. Poprowadził zespół z Podkarpacia w 54 spotkaniach, wygrał siedemnaście z nich, a w piętnastu zanotował remis. W jego jedynym pełnym sezonie w roli szkoleniowca Stali (2023/24) podopieczni 50-latka zajęli jedenastą lokatę w ekstraklasowych zmaganiach.
ℹ️ Informujemy, że w dniu dzisiejszym kontrakt z trenerem Kamilem Kieresiem został rozwiązany za porozumieniem stron.🤝
Dziękujemy trenerowi za profesjonalizm i pracę w naszym klubie oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze. pic.twitter.com/bIXmyTfEkt
— FKS Stal Mielec (@FksStalMielec) November 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Policzyliśmy wszystkie “gdyby” reprezentacji Polski. Efekt: wicemistrzostwo Europy, awans w Lidze Narodów
- Pora pożegnać Michała Probierza? Argumenty za i przeciw selekcjonerowi
- Trela: Joga bonito na pokaz. Michał Probierz, selekcjoner w masce
- Selekcjoner prawie wszystko przerżnął, ale idzie w dobrym kierunku
- Jedyne, co na razie udało się Probierzowi, to karne przeciwko Walii [KOMENTARZ]
Fot. Newspix