Już w czerwcu przyszłego roku ruszają klubowe mistrzostwa świata. W odnowionym turnieju po raz pierwszy będą brać udział 32 drużyny z całego globu. Wraz ze zmianą formatu rozgrywek postanowiono o stworzeniu nowego trofeum dla zwycięzców. Zaprezentowany niedawno puchar uderza swoją oryginalnością, zwłaszcza, że aż dwukrotnie umieszczono na nim imię prezydenta FIFA, Gianniego Infantino.
Mistrzostwa wystartują 15 czerwca. Na stadionach w USA zaprezentują się aż 32 drużyny z całego świata. Finał turnieju zaplanowany jest na 13 lipca w Nowym Jorku.
To właśnie tam triumfator rozgrywek odbierze zmodernizowany puchar. Trofeum zostało stworzone przez renomowanych jubilerów Tiffany & Co.
Jak się okazuje, Gianni Infantino ma na nim wygrawerowane swoje imię. I to nie raz, a dwa razy. Pierwszy grawerunek zawiera informację, że 54-latek jest założycielem rywalizacji oraz jego podpis. Drugi z kolei ogłasza nastanie nowego rozdziału w futbolu, którego autorem jest obecny prezydent FIFA. – Jesteśmy świadkami nowej ery. Złotej ery piłki klubowej: ery Pucharu Świata FIFA. Szczyt wszystkich rozgrywek klubowych. Zainspirowane przez prezydenta FIFA Gianniego Infantino.
🚨 FIFA president Gianni Infantino has bizarrely had his name twice engraved into the new Club World Cup trophy after the striking piece of silverware was unveiled.
(Source: @TimesSport) pic.twitter.com/azXPGMo5ar
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) November 16, 2024
– Trofeum musiało być innowacyjne, inkluzywne, przełomowe i naprawdę globalne, jak ta rywalizacja. Trofeum Pucharu Świata FIFA — niezwykły odpowiednik naszego ikonicznego Pucharu Świata FIFA — jest rewolucyjnym symbolem jasnej, nowej przyszłości dla piłki klubowej, inspirowanym przez najlepszych – komentował nowe trofeum Infantino podczas jego prezentacji.
The new FIFA Club World Cup trophy is here✨😮💨
Pure beauty 😍 pic.twitter.com/9TkB0vME6x
— SPORF (@Sporf) November 15, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska kadra stała się memem. A nie jest tak słaba, jak pokazuje sam wynik [KOMENTARZ]
- I znowu blamaż. Michał Probierz nie potrafi poukładać defensywy
- Zespół spuszczonej głowy
- Trela: Załatany bok, rozszczelniony środek. Gra Polski tym razem lepsza niż wynik
- Skandal! Gracz Mławianki uderzony przez kibica. „Nie czujemy się winni” [WIDEO]
Fot. Newspix