Reprezentacja Polski za kadencji Michała Probierza jak dotąd wywalczyła po barażach awans na Euro, odpadła z niego po fazie grupowej, a obecnie walczy o utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Zdaniem eksperta Canal+, Wojciecha Jagody, błędem było już samo zatrudnienie Probierza na stanowisku pierwszego trenera kadry.
Jagoda był gościem w programie „Stan Kadry” na WeszłoTV. Ekspert nie przebierał w słowach, oceniając kadencję naszego obecnego selekcjonera.
– Ja bym go zwolnił 20 września 2023 roku, bo wtedy został zatrudniony – stwierdził były piłkarz. – Mam wielki szacunek do Michała Probierza jako ekstraklasowego trenera, bo kilka fajnych rzeczy zdołał popełnić. Ale ten okres w reprezentacji będzie mi się z nim kojarzył wyłącznie bardzo, bardzo źle – stwierdził Jagoda, którego zdaniem obecny szkoleniowiec nie zdołał zbudować w reprezentacji nic trwałego.
– Ta budowa kadry wygląda jak budowa stadionu Sandecji Nowy Sącz. Tam co chwila jest jakiś sektor kończony, a następnie jest rozbierany. Tak to mniej więcej wygląda – ocenił były piłkarz.
– Coś mi się wydaje, że w tej odmłodzonej kadrze jest wystarczająco dużo dobrych, świadomych piłkarzy, że nawet gdyby na któreś ze spotkań w Lidze Narodów wyszliby bez trenera, to też mogliby zagrać taką połówkę jak z Portugalią. Ja tam nie widziałem ani jakiejś finezji, ani ukrytego planu – podsumował ekspert.
Po porażce 1:5 z Portugalią, Polska zajmuje trzecie miejsce w grupie 1. dywizji A Ligi Narodów. W poniedziałek o godzinie 20:45 Biało-Czerwoni zmierzą się na Stadionie Narodowym ze Szkocją w ostatnim meczu fazy grupowej.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Załatany bok, rozszczelniony środek. Gra Polski tym razem lepsza niż wynik
- I znowu blamaż. Michał Probierz nie potrafi poukładać defensywy
- Najlepsi za kadencji Michała Probierza. A później rozbici i zagubieni
- Kulisy zamieszania ze Świderskim. Załamany team manager, piłkarze go bronią i pocieszają
- Brutalne lanie. Noty po portugalskiej lekcji futbolu
- Duch Marty Ostrowskiej wisi nad reprezentacją
Fot. Youtube – Weszło TV