W wieku 17 lat był wielką nadzieją Barcelony. Teraz po zakończeniu kariery został naftowym przedsiębiorcą. Giovani Dos Santos zawiesił buty na kołku trzy lata temu.
Zawodnik ma obywatelstwo hiszpańskie, meksykańskie i brazylijskie. Jest również 106-krotnym reprezentantem Meksyku. „Claro Sports” poinformował, że zawodnik jest również wspólnikiem spółki Procura Mexico, powiązanej z firmą Petroleos Mexicanos.
W nowym biznesie były piłkarz ma zarobić 400-500 tysięcy dolarów. Oprócz tego zawodnik, którego uważano za „nowego Messiego” i następcę Ronaldinho, zajmuje się również kupnem i sprzedażą luksusowych samochodów.
Giovani Dos Santos grał w takich klubach jak Tottenham, Ipswich Town, Racing Santander, Mallorca, Villarreal czy Los Angeles Galaxy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Gramy bez Lewandowskiego. Już od dawna
- Trwa casting w reprezentacji Polski. I ty możesz dostać powołanie!
- Rozmowa Jakuba Radomskiego z Tarasem Romanczukiem o grze w kadrze i Jagiellonii Białystok
Fot. Newspix