Reklama

Juventus bliski transferu znanego obrońcy. Ma ponad 200 spotkań w Serie A

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

02 listopada 2024, 15:15 • 2 min czytania 1 komentarz

Władze Juventusu czekają z niecierpliwością na otwarcie zimowego okienka transferowego. Planują ściągnąć wtedy do stolicy Piemontu środkowego obrońcę. La Gazzetta Dello Sport twierdzi, że wie już kto znajduje się na szczycie listy klubowych życzeń.

Juventus bliski transferu znanego obrońcy. Ma ponad 200 spotkań w Serie A

Chodzi o jak najszybsze załatanie dziury po Bremerze, który doznał kontuzji kolana w meczu Ligi Mistrzów z Lipskiem i nie zagra najprawdopodobniej do końca sezonu. Nie ma w tej chwili wśród wolnych agentów graczy, którzy mogą zagwarantować wystarczającą jakość. W związku z tym pozostaje czekanie na otwarcie okienka.

Na giełdzie nazwisk pojawiło się kilku dobrze znanych z europejskich boisk zawodników. Jest wśród nich nasz Jakub Kiwior, który wciąż nie do końca radzi sobie w Arsenalu. Są też Radu Dragusin z Tottenhamu i Ardian Ismajli z Empoli.

Jednak jak donosi La Gazzetta Dello Sport, inny znany z boisk Serie A piłkarz ma być wzmocnieniem Juventusu na środku obrony. To aktualny gracz PSG, Milan Skriniar, który jednak w zespole Luisa Enrique jest jedynie rezerwowym.

29-letni Słowak rozegrał w tym sezonie tylko trzy spotkania, a przecież przed transferem do Paryża przez sześć lat był filarem defensywy Interu Mediolan, a wcześniej Sampdorii Genua. Na poziomie Serie A do tej pory rozegrał 231 spotkań, strzelił dziesięć goli i miał cztery asysty.

Reklama

Bianconeri zostali pozbawieni lidera obrony i to natychmiast odbiło się na dyspozycji tej formacji. Tymczasem Skriniar w Interze pokazywał podobne atuty, do których przyzwyczaił kontuzjowany Brazylijczyk.

Włosi na tę chwilę myślą raczej o transferze czasowym. Ma on umowę ważną do 30 czerwca 2028 roku, więc w grę wchodzi wypożyczenie, być może z opcją lub obowiązkiem wykupu. Słowak ma poza tym pensję sięgającą dziesięciu milionów euro, która z pewnością nie jest w zasięgu Starej Damy

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

1 komentarz

Loading...