Po doskonałym spotkaniu Realu Madryt przeciwko Borussii przed kamerami Movistar+ stanął Carlo Ancelotti. Włoski trener był wyraźnie zachwycony grą swoich piłkarzy w drugiej połowie.
W pierwszej połowie spotkania zespół z Madrytu nie wyglądał dobrze i stracił dwie bramki. – Cieszymy się, to oczywiste. Myślę, że nikt nie spodziewał się takiej drugiej połowy, szczególnie po tej pierwszej. Pierwsza była bardzo nieśmiała, z małą kontrolą, a w drugiej się obudziliśmy i zagraliśmy świetnie pod każdym względem. Było dużo intensywności, nacisku i jakości. Wszystkiego.
Ancelotti skomentował także grę Viniciusa, który w drugiej połowie popisał się klasycznym hat trickiem. – Uścisk z Viníciusem po jego trzecim golu? Jego druga połowa nie jest czymś, co można często zobaczyć. Nie widzieliśmy też tego za często w historii futbolu, co on był zdolny zrobić z energią, jakością i golami. Wszystkim. Jego druga połowa była spektakularna.
W sobotę Real Madryt zmierzy się Barceloną. Dziennikarz zapytał Włocha o ten mecz. – Jaki Real zobaczymy w Klasyku? Z której połowy? Odpowiedź nie jest tak trudna: ten z drugiej połowy.
Przedwcześnie boisko musiał opuścić Rodrygo, który sobotni mecz prawdopodobnie obejrzy z trybun.
– Występ Rodrygo w Klasyku jest wykluczony? Tak, to coś mięśniowego, więc myślę, że tak. Zaliczył spektakularny sprint przed trzecim golem. Szkoda, ale jest, jak jest.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Real kontra Borussia. Cztery gole Lewego, zawalająca się bramka i triplet Królewskich
- Karol Linetty i reprezentacja. Czy warto dać mu jeszcze jedną szansę?
- Prześlij mi Słowaka. Transferowe migracje – skąd ściągamy obcokrajowców?
- Nie obchodził nikogo, ale założył maskę i stał się najskuteczniejszy na świecie
- Zachowanie kibiców udowodniło, że Zalewski nie ma czego szukać w Romie
Fot. Newspix
Tłumaczenie za RealMadryt.pl