Dyrektor sportowy Lecha Poznań przed zbliżającym się meczem z Cracovią udzielił wywiadu Gazecie Krakowskiej. Tomasz Rząsa przekonuje, że strategia Kolejorza od lat przynosi klubowi spore korzyści, a wkrótce przyniesie kolejne niemałe zyski.
Rząsa jest pewien, że jednym z najciekawszych młodych piłkarzy o potencjale sprzedażowym w kadrze Lecha jest Antoni Kozubal. Ale młodzieżową siłą Kolejorza jest jeszcze kilku innych zawodników: – Mamy młodego Gurgula na lewej obronie, który gra regularnie. Występuje też Pingot, jest młody Lisman z rocznika 2006, jest kilku piłkarzy na wypożyczeniach. Kolejni więc nadchodzą, to jeden z punktów filozofii, strategii klubu. Potrafimy ich wprowadzać do pierwszego zespołu, rozwijają się i potem stanowią o sile reprezentacji – mówi dyrektor sportowy w rozmowie z Jackiem Żukowskim.
W wywiadzie poruszono też temat rywalizacji na pozycji najbardziej wysuniętego napastnika, którą zwykle okupuje doświadczony Mikael Ishak: – Mamy Szymczaka, który ma to nieszczęście, że rywalizuje z Ishakiem, kapitanem zespołu. Oczywiście, w takim klubie jak Lech musi być rywalizacja, ale Szymczak nie ma łatwego zadania i pewnie niedługo będzie chciał wyjechać. Nasi młodzi piłkarze są w Europie cenieni i szybko emigrują z Polski – przekonuje Rząsa.
Lech zagra na wyjeździe z Cracovią już w najbliższej kolejce Ekstraklasy. Mecz rozpocznie się w sobotę, 19 października, o 20:15.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Niemiecki produkt chorwackiej kadry. Wielkolud z Frankfurtu zagrożeniem dla nas
- Damian Kądzior dla Weszło: Chorwacja? To było spełnienie marzeń [WYWIAD]
- Wesołe jest życie staruszka, a już na pewno w Chorwacji
- Trela: Przerwa w sztafecie. Czy Niemcy przestali wychowywać bramkarzy światowej klasy?
- Feta z goli Bellinghama lub Haalanda na Narodowym? Co nas czeka w Lidze Narodów
- Liga Narodów znów nas obnaża. Czy pokonamy wreszcie topowego rywala?
Fot. Newspix