Reklama

Co tutaj zrobił Brkić?! Potężny błąd i „Jaga” na prowadzeniu [WIDEO]

Piotr Rzepecki

Opracowanie:Piotr Rzepecki

25 września 2024, 19:56 • 1 min czytania 0 komentarzy

Potężny błąd techniczny Ivana Brkica na początku spotkania Motoru z Jagiellonią sprawił, że mistrzowie Polski otworzyli wynik. Chorwacki golkiper źle przyjął piłkę, ta mu odskoczyła i Jagiellonia doskonale wykorzystała zamieszanie, wychodząc na prowadzeniu już w 4. minucie.

Co tutaj zrobił Brkić?! Potężny błąd i „Jaga” na prowadzeniu [WIDEO]

Akcję bramkową zapoczątkował Lamine Diaby-Fadiga, który doskoczył do Brkica. Temu piłka odskoczyła, dopadł do niej na lewym skrzydle Kristoffer Hansen, który kapitalnie wycofał piłkę na wbiegającego Tarasa Romanczuka.

4-krotny reprezentant Polski trafił i dał swojemu zespołowi prowadzenie. To pierwszy gol kapitana „Jagi” w tym sezonie. Doświadczony pomocnik ma na swoim koncie jeszcze dwie asysty.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Urodził się dzień po Kylianie Mbappe. W futbolu zakochał się od czasów polskiego trio w Borussi Dortmund. Sezon 2012/13 to najlepsze rozgrywki ever, przynajmniej od kiedy świadomie śledzi piłkarskie wydarzenia. Zabawy z kotem Maurycym, Ekstraklasa, powieści Stephena Kinga.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Kowalczyk w WeszłoTV: Szczęsny nie grał od czerwca. Nie wskoczy od razu do składu

Aleksander Rachwał
3
Kowalczyk w WeszłoTV: Szczęsny nie grał od czerwca. Nie wskoczy od razu do składu
Ekstraklasa

Feio: Żaden z zawodników nie prosił o mniejszą ilość taktyki na treningach

Bartosz Lodko
2
Feio: Żaden z zawodników nie prosił o mniejszą ilość taktyki na treningach

Ekstraklasa

Hiszpania

Kowalczyk w WeszłoTV: Szczęsny nie grał od czerwca. Nie wskoczy od razu do składu

Aleksander Rachwał
3
Kowalczyk w WeszłoTV: Szczęsny nie grał od czerwca. Nie wskoczy od razu do składu
Ekstraklasa

Feio: Żaden z zawodników nie prosił o mniejszą ilość taktyki na treningach

Bartosz Lodko
2
Feio: Żaden z zawodników nie prosił o mniejszą ilość taktyki na treningach

Komentarze

0 komentarzy

Loading...