Reklama

GKS Tychy na wiele miesięcy traci poważny atut w ofensywie

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

20 września 2024, 14:10 • 2 min czytania 2 komentarze

Mamin Sanyang z GKS-u Tychy przeszedł zabieg artroskopii kolana i czeka go od sześciu do dziewięciu miesięcy przerwy w treningach.

GKS Tychy na wiele miesięcy traci poważny atut w ofensywie

21-letni gambijski pomocnik dołączył do zespołu z Tychów przed obecnym sezonem z drugiej drużyny Hannoveru, w której nie potrafił przebić się do pierwszego zespołu. Po niezłym początku w barwach GKS-u doznał urazu kolana w prawej nodze podczas spotkania 9. kolejki I ligi z Ruchem Chorzów. Sanyang musiał w asyście lekarzy opuścić boisko już po kwadransie, a jego drużyna przegrała z lokalnym rywalem 0:1.

Diagnoza dotycząca zdrowia gambijskiego piłkarza okazała się brutalna. Potwierdziły się czarne scenariusze, dotyczące jego urazu. Pęknięta łąkotka i uszkodzone więzadła krzyżowe będą oznaczały przerwę od sześciu do dziewięciu miesięcy, o czym poinformował sam klub na swojej stronie internetowej.

GKS Tychy w tabeli I ligi aktualnie zajmuje dwunaste miejsce i obecnie bliżej mu do strefy spadkowej (trzy punkty) niż do miejsc gwarantujących udział w barażach o awans do Ekstraklasy (siedem oczek straty). W najbliższy weekend zmierzy się z beniaminkiem – Stalą Stalowa Wola.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Komentarze

2 komentarze

Loading...