Reklama

Gikiewicz: Chciałem być liderem w tabeli

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

12 sierpnia 2024, 09:30 • 2 min czytania 10 komentarzy

Rafał Gikiewicz nie krył rozczarowania po meczu Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław. Podopieczni trenera Daniela Myśliwca nie zaprezentowali się najlepiej i zremisowali 0:0. W pomeczowym wywiadzie w mixed zonie golkiper „Widzewiaków” liczył na to, że jego zespół zostanie liderem Ekstraklasy.

Gikiewicz: Chciałem być liderem w tabeli

Wiele osób spodziewało się lepszego występu Widzewa przeciwko Śląskowi. Po zwycięstwach z Lechem oraz Cracovią i wywalczeniu sobie pozycji wicelidera apetyty wzrosły, o czym może świadczyć wypowiedź Rafała Gikiewicza, który pragnął tego, aby jego zespół po 4. kolejce Ekstraklasy znalazł się na szczycie tabeli. Podopieczni Daniela Myśliwca mieli problem z tworzeniem sobie sytuacji bramkowych i od 65. minucie grali w dziesiątkę. Podczas meczu można było odnieść wrażenie, że to Śląsk wyglądał znacznie lepiej i z przebiegu spotkania, to goście powinni być bardziej rozczarowani. Gikiewicz nie zamierza jednak zadowalać się remisem.

Chciałem być liderem w tabeli, a nie jestem i średnio się z tym czuję. Co do mojej dyspozycji, to coś mi się stało z kolanem na rozgrzewce. Jutro trzeba zrobić rezonans i zobaczyć, co dokładnie się wydarzyło. Dzisiaj grałem z „jedną nogą” i nie wyglądało to najgorzej, więc mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego. Oby fizjoterapeuci pomogli i do wyjazdu do Szczecina się wygoi – ocenił Rafał Gikiewicz podczas wywiadu w mixed zonie.

„Średnio mnie to zadowala”

– Brakuje nam cierpliwości i jakości w tej trzeciej tercji boiska. Mamy dobry zespół i musimy się skupić na tym, żeby pierwsze przyjęcie było lepsze. Jest to do dopracowania. Dziś nawet w dziesięciu, gdybyśmy zagrali lepiej kilka piłek, to mogliśmy skarcić rywali. Trzeba szanować ten jeden punkt, ale mnie to średnio zadowala. Wolę wygrywać w Sercu Łodzi i śpiewać razem z kibicami niż cieszyć się z czystego konta – podsumował bramkarz Widzewa Łódź.

Widzew Łódź w następnej kolejce Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Spotkanie odbędzie się w sobotę o 20:15.

Reklama
WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
16
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
16
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Komentarze

10 komentarzy

Loading...