Legia Warszawa do przerwy remisowała 2:2 z Puszczą. Zespół z Niepołomic dwukrotnie trafił w bramkę strzeżoną przez Kacpra Tobiasza (z dystansu oraz z rzutu karnego) i… zanotował dwa trafienia.
Drużyna Gonçalo Feio w czterech dotychczasowych meczach ligowych straciła cztery bramki. To wynik raczej przeciętny, ale też nie szczególnie słaby.
Problem w stolicy jest inny – w trakcie siedmiu rozegranych połów na bramkę „Wojskowych” oddano łącznie pięć celnych strzałów! Łatwo można więc policzyć, że 80% celnych strzałów przeciwników zakończyło się golem, a to już statystyka bardzo słaba.
Oznacza to również, że Kacper Tobiasz zdołał obronić zaledwie jeden strzał lecący w jego bramkę. Jeden. 22-latek zatrzymał wyłącznie uderzenie z dystansu autorstwa Damian Dąbrowskiego z Zagłębia Lubin.
Liczba celnych strzałów na bramkę Legii Warszawa w meczach ligowych:
- Legia Warszawa 2:0 Zagłębie Lubin – 1 celny strzał
- Legia Warszawa 1:0 Korona Kielce – 0 celnych strzałów
- Legia Warszawa 1:2 Piast Gliwice – 2 celne strzały
- Legia Warszawa 2:2 (do przerwy) Puszcza Niepołomice – 2 celne strzały
Aktualizacja: Tobiasz w drugiej połowie meczu z Puszczą obronił rzut karny! A więc odrobinę podreperował tę słabą statystykę.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- FUTBOL APOZYCYJNY – MODEL GRY PUSZCZY NIEPOŁOMICE
- POWINNIŚMY BYĆ SPOKOJNI O PRZYSZŁOŚĆ POLSKIEJ SIATKÓWKI
Fot. FotoPyK