Reklama

Hiszpańska federacja przygotowała ogromną podwyżkę dla Luisa de la Fuente

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

12 lipca 2024, 23:41 • 2 min czytania 7 komentarzy

Hiszpański dziennik “AS” poinformował, że hiszpańska federacja RFEF przygotowała propozycję nowego kontraktu dla obecnego selekcjonera Luisa de la Fuente. Nowa umowa szkoleniowca ma obowiązywać do 2026 roku. Architekt odrodzenia kadry “La Furia Roja” otrzyma również trzykrotną podwyżkę. 

Hiszpańska federacja przygotowała ogromną podwyżkę dla Luisa de la Fuente

Kiedy w styczniu 2023 roku Luis de la Fuente zostawał selekcjonerem reprezentacji Hiszpanii, mało kto w niego wierzył. Długo mówiło się, że to rozwiązanie tymczasowe i niemal na pewno zaraz straci pracę. Wątpić w szkoleniowca miał także były prezes RFEF Luis Rubiales.

Wyniki osiągane przez obecnego trenera Hiszpanów zszokowały nie tylko cały kraj, a także całą piłkarską Europę. Jego zespół gra najlepszą piłkę na EURO 2024 i zasłużenie awansował do finału tej imprezy. Bez względu na wynik niedzielnego meczu federacja chce, aby doświadczony trener nadal prowadził kadrę narodową, a także został sowicie nagrodzony.

Reklama

Zasłużona nagroda

Historia Luisa de la Fuente jest wyjątkowo inspirująca. To trener, który nieco ponad dekadę temu kiepsko radził sobie na trzecim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii, po czym osiągnął sukces z juniorskimi reprezentacjami, a teraz po objęciu najważniejszej drużyny w kraju, zasłużenie stał się bohaterem narodowym. Szerzej na jego temat pisaliśmy w poniższym artykule.

Luis de la Fuente – Nikt w niego nie wierzył, a zbudował najlepiej grającą Hiszpanię od lat

Obecnie selekcjoner reprezentacji Hiszpanii zarabia 600 tysięcy euro rocznie. Po podwyżce jego pensja wyniesie 1,8 mln. Przedłużenie do 2026 roku nie oznacza, że szkoleniowiec będzie prowadził kadrę “La Furia Roja” przez dwa lata, ponieważ w umowie ma zostać zawarty zapis o przedłużeniu kontraktu do 2028 roku w przypadku osiągnięcia odpowiednich wyników.

Finałowe starcie pomiędzy Hiszpanią a Anglią odbędzie się w niedzielę 14 lipca o godzinie 21:00 na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
1
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
4
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

EURO 2024

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
1
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
4
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

7 komentarzy

Loading...