Reklama

Patrice Evra skazany przez sąd. Duża kwota w grze

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

12 lipca 2024, 22:00 • 2 min czytania

Były reprezentant Francji we wtorek został skazany przez sąd w Hauts-de-Seine na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata – informuje „Le Parisien”.

Patrice Evra skazany przez sąd. Duża kwota w grze

Francuz miał być winny porzucenia rodziny w okresie od 1 maja 2021 roku do 28 września 2023 roku. Prokuratura poinformowała, że były piłkarz „natychmiast złożył apelację”.

Reklama

Według prawniczki Sandry Evry, jego żony, zaległości alimentacyjne Patrice’a Evry wynoszą 969 tys. euro. – Mam nadzieję, że dzięki tej decyzji Patrice Evra w końcu zrozumie, że nie stoi ponad prawem. Nie można porzucić żony i dzieci z dnia na dzień. Tym bardziej, że poznali się w wieku 15 lat, a ona podążała za nim po całym świecie, wspierając jego piłkarską karierę – mówiła Nathalie Dubois, prawniczka żony Evry.

Inaczej sprawa wygląda oczywiście z drugiej strony. Prawnik Patrice’a Evry, Jerome Boursican upiera się, że jest inaczej. – Pan Patrice Evra złożył apelację, wiedząc, że zapewnił swojej żonie mieszkanie, dom z basenem na południu Francji i pożyczył jej prawie dwa miliony euro na codzienne życie. Ta kwota jest powodem tego procesu.

Patrice i Sandra Evra są w trakcie sprawy rozwodowej. W 2020 roku tabloidy opublikowały zdjęcia byłego piłkarza Manchesterem United w trakcie pocałunków z duńską modelką. Sprawa trwa już cztery lata, w tym czasie piłkarz doczekał się już dwójki kolejnych dzieci.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama