Wciąż nie znamy daty tegorocznego meczu o Superpuchar Polski. Wiemy, że spotkanie pomiędzy Jagiellonią a Wisłą nie odbędzie się w pierwotnie zaplanowanym terminie, a więc 7 lipca. Głos w tej sprawie zabrał Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.
– Harmonogramy zarówno Jagiellonii Białystok, jak i Wisły Kraków będą w najbliższych tygodniach bardzo intensywne. Dla każdej z drużyn, ale również dla PZPN, wyjątkowo ważne są rozgrywki na arenie międzynarodowej – skomentował Wachowski w rozmowie z TVP Sport.
Kiedy więc mecz się odbędzie? Póki co… jeszcze nie znamy nowego terminu. Kluby są po rozmowach z związkiem i jeszcze nie rozstrzygnięto, kiedy ten prestiżowy mecz ma się odbyć. Pewne jest jedno – z uwagi na eliminacje europejskich pucharów (Wisła swój mecz gra już 11 lipca) starcie odbędzie się zdecydowanie później.
– Przeprowadziliśmy konsultacje z klubami, w wyniku których wypracowano porozumienie dotyczące zmiany terminu meczu o Superpuchar. Zarówno Wisła, jak i Jagiellonia poprosiły o zmianę, ponieważ mecz o Superpuchar Polski to ważne wydarzenie dla polskiej piłki klubowej oraz wielki zaszczyt dla drużyn, które mogą w nim wystąpić. W odpowiedzi na apel jednego i drugiego klubu, chcemy umożliwić obu drużynom właściwe przygotowanie się do fazy eliminacyjnej europejskich pucharów. Awans przedstawicieli naszego kraju do fazy grupowej jest kwestią bardzo istotną dla polskiej piłki. W zależności od tego, jak potoczą się te eliminacje, podejmiemy finalną decyzję o terminie meczu o Superpuchar Polski – powiedział Łukasz Wachowski.
W poprzednim sezonie mecz o Superpuchar między Rakowem a Legią został rozegrany na samym starcie rozgrywek, 15 lipca. Cztery dni po i trzy dni przed meczami “Medalików” w ramach I rundy eliminacji Ligi Mistrzów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lekcja historii od Bredy. Chwała polskim bohaterom!
- Jeż: Wkurza mnie łatka „tu Lubin, tu marazm”. Musimy ją zerwać
- Za wielką Albanię chcą umrzeć nawet dzieci. Bałkańskie upiory EURO
Fot. Newspix