Dariusz Dziekanowski w rozmowie z WP SportoweFakty skomentował decyzję PZPN-u dotyczącą odwołania go z funkcji przewodniczącego Klubu Wybitnego Reprezentanta.
Polski Związek Piłki Nożnej poinformował w czwartek, że na podstawie decyzji podjętej w minionym tygodniu, 61-latek został odwołany z tej funkcji.
Jak na tę decyzję zareagował Dziekanowski? – Jestem trochę zażenowany. Przez ostatnie 20 lat to członkowie Klubu Wybitnego Reprezentanta wybierali swojego przewodniczącego, więc nie wiem, dlaczego nastąpiły zmiany. Tak powinno pozostać – uważa 63-krotny reprezentant Polski.
– Przez ostatnie lata PZPN lekceważył Klub Wybitnego Reprezentanta. Przez ostatnie dwa lata staraliśmy się, żeby piłkarki reprezentacji Polski mogły dołączyć do Klubu Wybitnego Reprezentanta. Nie było żadnego odzewu. Klub nie ma też żadnego delegata na walne zgromadzenie PZPN – stąd może lekceważący stosunek. Kiedyś tego delegata mieliśmy – dodał Dziekanowski.
Żeby zostać członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta, trzeba obecnie rozegrać minimum 80 meczów międzypaństwowych lub wyróżnić się szczególnymi osiągnięciami sportowymi albo postawą pozaboiskową.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- DLA KOGO BĘDĄ TO POŻEGNALNE MISTRZOSTWA EUROPY?
- RAPORT Z HANOWERU: ZDROWIEJĄCA KADRA I DUŻO LUZU
- DZIECI Z DWORCA EURO 2024 – TEKST O NIEMIECKIM SPOŁECZEŃSTWIE
Fot. FotoPyK