Reklama

Komedia w finale baraży. Olaf Kobacki zdobył kuriozalną bramkę [WIDEO]

Damian Popilowski

Opracowanie:Damian Popilowski

02 czerwca 2024, 19:01 • 1 min czytania 48 komentarzy

Byłaby to całkiem ładna wymiana podań, gdyby nie zakończyła się stratą bramki. Tylko Motor Lublin wie, jak można było w taki sposób podarować gola przeciwnikowi. 

Komedia w finale baraży. Olaf Kobacki zdobył kuriozalną bramkę [WIDEO]

Arka Gdynia mierzyła się dziś u siebie z Motorem Lublin w ramach finału baraży o Ekstraklasę. Gospodarze przystąpili do tego starcia w roli faworytów, lecz w ostatnim czasie zdarzało im się zawodzić w kluczowych momentach, więc niczego nie można było brać za pewnik. 

Za pewnik na pewno nie można było wziąć także bramki, która padła w trzynastej minucie. Kamil Kruk stracił piłkę we własnym polu karnym i powędrowała ona do Kacpra Rosy, który mógł naprawić sytuację, lecz zamiast tego całkiem ładnie podał do Olafa Kobackiego – zawodnika drużyny przeciwnej. Ten wykazał się dużą sprawnością, dzięki której dobijał piłkę do pustej bramki:

Reklama

Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem Motoru Lublin 2:1.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot.Newspix

Najnowsze

1 liga

Komentarze

48 komentarzy

Loading...