Jak informuje „The Guardian”, sztab szkoleniowy Manchesteru United jest zmartwiony nieustannym brakiem Lisandro Martineza. Bez Argentyńczyka w szatni ma brakować wyraźnego lidera.
Lisandro Martinez ominął w tym sezonie aż trzydzieści siedem z czterdziestu ośmiu meczów Manchesteru United. Brak Argentyńczyka ma być jednym z powodów, dlaczego w wielu z nich wyniki miały być dalekie od oczekiwanych.
„The Guardian” informuje, że sztab szkoleniowy „Czerwonych Diabłów” ma być zmartwiony ciszą i luźną atmosferą, jaka panuje w szatni klubu po porażkach. Ze zdrowym, biorącym udział w życiu drużyny Martinezem problem miał zachodzić na wiele mniejszą skalę.
Erik ten Hag liczy na to, że w przyszłym sezonie były defensor Ajaksu będzie miał mniejsze problemy ze zdrowiem. Według Holendra, jego brak jest jednym z ważniejszych czynników, przez które tegoroczna kampania w Premier League może się zakończyć rozczarowującym, ósmym miejscem w tabeli.
Więcej na Weszło:
- Nienawidzą nawet siebie nawzajem. Kibole PSG to przemoc, rasizm i szalony fanatyzm
- Podbeskidzie Bielsko-Biała jest blisko spadku do II ligi. Opisujemy kuriozalne sytuacje w klubie
- Klątwa Zagłębia Sosnowiec
Fot. Newspix