Jak donosi dziennik “AS”, Chwicza Kwaracchelia znalazł się na celowniku Barcelony. Zarząd “Dumy Katalonii” musi jednak pokonać kilka przeszkód, zanim ewentualne przenosiny mogłyby dojść do skutku.
Sytuacja finansowa Barcelony jest daleka od zadowalającej, lecz ranga klubu wciąż sprawia, że z “Dumą Katalonii” notorycznie łączone są duże nazwiska. Dziennik “AS” zdradził, że zarząd klubu od kilku tygodni prowadził rozmowy z Napoli w sprawie pozyskania… Chwiczy Kwaracchelii.
“Barca” potrzebuje bowiem klasowego skrzydłowego, dlatego uprzednio wspominało się także o Nico Williamsie. Jeśli jednak chodzi o Kwaracchelię, to główną przeszkodą jest prezes Napoli Aurelio de Laurentiis, który mając w głowie potencjalną stratę Viktora Osimhena, nie zamierza pozbywać się kolejnej gwiazdy:
– Odpowiedź Napoli rozwiewa wątpliwości. Aurelio De Laurentiis pogodził się z utratą Victora Osimhena w najbliższym oknie i nie chce pozbyć się swojej drugiej gwiazdy w najbliższym czasie. Włoch pomyślałby o tym dopiero w przypadku wpłynięcia niepodważalnej oferty wyższej niż 130 mln euro. Pomysł Napoli zakłada budowę nowego projektu właśnie wokół Kwaracchelii – czytamy.
FC Barcelona are thinking about the transfer of Kvicha Kvaratskhelia but #Napoli president Aurelio De Laurentiis made clear his intentions to not accept anything less than €130M.
[@diarioas] pic.twitter.com/d3QKUZUizV
— Napoli Zone (@TheNapoliZone) April 5, 2024
Wiele zależeć będzie od negocjacji kontraktowych Kwaracchelii z Napoli, które mają odbyć się w maju. FC Barcelona będzie upatrywać swoich szans w przypadku, gdyby strony nie zdołały się dogadać.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kwaracchelia-show! Fantastyczny gol Gruzina [WIDEO]
- Chwicza Kwaracchelia na celowniku Manchesteru City
- Nowi na salonach. Reprezentacja Gruzji przełamała impas i zadebiutuje na Euro 2024
Fot. Newspix