To, że jakiś klub nie wypłaca pensji swoim piłkarzom, uznajemy już za coś niezbyt wyjątkowego. Trudno nazwać taką sytuację normalną, ale nie jest ona niecodzienna. Co innego, gdy zapada decyzja o niezapłaceniu tylko jednemu zawodnikowi. Husraw Toirow przekonał się na własnej skórze, jak wiele może znaczyć jeden “lajk” w mediach społecznościowych.
To pochodzący z Tadżykistanu zawodnik młodzieżowej ekipy Szachtara Donieck. Toirow polubił w mediach społecznościowych informację o zwycięstwie Rosjan w towarzyskim meczu z Serbią i to wystarczyło, by wywołać ostrą reakcję klubowych władz:
– Klub jest świadomy zachowania Husrawa Toirowa. Uważamy je za niedopuszczalne i haniebne – czytamy stanowisko Szachtara na portalu football24.ua. – Piłkarz zostanie ukarany grzywną w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia, a pieniądze te zostaną przekazane na wsparcie jednej z jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy.
https://twitter.com/football24tv/status/1771156411084345378
Toirow ma już za sobą dwa mecze w seniorskiej drużynie Szachtara. W klubie raczej nie myślą o wyciąganiu wobec piłkarza dalej idących konsekwencji. Jak wylicza znany z Twittera BuckarooBanzai to jedno, wzbudzające kontrowersje, polubienie wpisu, kosztować będzie Toirowa około 30 tysięcy złotych.
WIĘCEJ O UKRAINIE:
- Polska vs. Ukraina, czyli mecz przyjaźni
- Słowacja idzie ku Rosji, a Slovan jest tylko smutnym przykładem
- Walki Oleksandra Usyka to dla Ukrainy coś więcej, niż boks [REPORTAŻ Z WROCŁAWIA]
Fot. Newspix
