Reklama

Lato: Jak mamy się bać takiej Estonii, dajmy sobie spokój z graniem

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

21 marca 2024, 10:48 • 2 min czytania 7 komentarzy

Tuż przed czwartkowym meczem reprezentacji Polski z Estonią w półfinale baraży o Euro 2024 głos zabrał Grzegorz Lato. Były prezes PZPN przyznał w rozmowie z portalem WP SportoweFakty, że według niego biało-czerwoni pewnie awansują do finału. 

Lato: Jak mamy się bać takiej Estonii, dajmy sobie spokój z graniem

Polacy są zdecydowanymi faworytami czwartkowego meczu z Estonią, ale mimo wszystko wśród kibiców panuje pewien niepokój. Wszystko przez ostatnie wyczyny naszych kadrowiczów, którzy w eliminacjach Euro 2024 dwukrotnie nie potrafili sobie poradzić z Mołdawią.

Spokój zachowuje natomiast Grzegorz Lato, który jest pewien, że tym razem Polacy nie zaliczą wpadki: – Myślę pozytywnie. Jak mamy się bać takiej Estonii, to dajmy sobie spokój z graniem. Ciekawi mnie bardzo potencjalny skład, bo trener pewnie ma sporo dylematów – przyznał były prezes PZPN w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Lato pokusił się także o opinię na temat Michała Probierza i jego wyborów na marcowe zgrupowanie. – Niewiele na razie pracował z kadrą, więc z oceną się jeszcze wstrzymam. Cieszę się, że to Polak jest trenerem, a nie jakiś obcokrajowiec. Wszystkie sukcesy odnosiliśmy wtedy, kiedy na ławce selekcjonera zasiadali Polacy: Antoni Piechniczek, Kazimierz Górski czy Jacek Gmoch – zauważył król strzelców mundialu z 1974 roku. – To nie dziennikarze i kibice wybierają kadrę, ale Michał Probierz. To selekcjoner musi zbudować sobie zespół pod taktykę, którą chce narzucić i to on będzie odpowiedzialny za wyniki. Dajmy mu przestrzeń.

Jeśli Polakom uda się uporać z Estonią na Stadionie Narodowym, to w meczu decydującym o awansie na Euro 2024 zagrają na wyjeździe z Walią lub Finlandią we wtorek 26 marca.

Reklama

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

7 komentarzy

Loading...