Bez wątpienia Adnan Kovacević to nie jest udany transfer Rakowa Częstochowa. Mistrz Polski pozyskał byłego stopera Korony Kielce przed rozpoczęciem sezonu, jednak 30-latek nie daje tyle jakości, co oczekiwano. Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty zdradził, że zespół spod Jasnej Góry myśli o zakończeniu współpracy z reprezentantem Bośni i Hercegowiny.
Kovacević grał długo w Koronie Kielce. Bronił jej barw w latach 2017-2020. Odszedł z drużyny, kiedy ta spadła z Ekstraklasy. Po trzyletnim pobycie na Węgrzech i grze dla Ferencvarosu wydał się być idealną opcją dla Rakowa. Znał smak naszej ligi i swoim doświadczeniem miał wnieść dużo jakości do linii obrony.
Jego przyjście to jednak duży zawód. Zagrał w 20 meczach w tym sezonie. W znakomitej większości wypadł bardzo blado (średnia not pomeczowych wg. redakcji Weszło – 4).
Zdaniem Piotra Koźmińskiego Raków myśli o wypchnięciu doświadczonego piłkarza latem. – Chcą się go pozbyć – powiedział dziennikarz w programie Meczyków. Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego powiedział, że piłkarz był bardzo długo sondowany przez mistrza Polski. Wielkim entuzjastą jego umiejętności był sam Marek Papszun. Kovacević ma umowę z Rakowem ważną do czerwca 2025 roku.
Raków zajmuje 6. miejsce w ligowej tabeli ze stratą sześciu punktów do liderującej Jagiellonii. W ten weekend podopieczni Dawida Szwargi podejmują Lecha Poznań.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Jednak duet w ŁKS? Ważą się losy pionu sportowego
- “Auty nie są seksowne”, ale Puszcza ma to gdzieś. O niedocenianym elemencie piłki
- Alomerović: Na giełdzie jak w futbolu. Mam strategię i zmniejszam ryzyko [WYWIAD]
Fot. Newspix