Jesus Jimenez opuścił Górnika Zabrze dwa lata temu na rzecz Toronto FC. Stamtąd szybko odszedł do FC Dallas, ale w tym klubie także nie podbił ligi. Amerykańska drużyna zdecydowała się więc wypożyczyć go bez żalu do nowej ekipy. Hiszpan będzie teraz grał dla OFI Kreta.
Nie da się ukryć, że Górnik zrobił na napastniku świetny biznes. Przed laty wykupiono go z Talavery, wówczas klubu z 4. poziomu rozgrywkowego w Hiszpanii, po czym uczyniono z niego kluczowego zawodnika. W ciągu czterech lat gry dla klubu z Zabrza napastnik rozegrał 134 spotkania, w których zdobył 43 bramki i zaliczył 25 asyst.
Gdy jego umowa zaczynała zbliżać się do końca, zabrzanie sprzedali go do Toronto FC za kilkaset tysięcy euro. Tam furory nie zrobił – rozegrał 37 spotkań, w których zdobył 10 bramek i już po roku przeniósł się do FC Dallas. Tam było jeszcze gorzej – przez rok wystąpił w 23 meczach i ani razu nie trafił do siatki. Nic więc dziwnego, że jego ostatni pracodawca nie widział sensu kontynuowania współpracy.
Welcome Jesus! ⚫️⚪️https://t.co/UCsQVPlSrw#oficretefc #oficrete #ofifc #slgr #greece #football #crete #monoofi
— OFI Crete F.C. (@OFI_Crete) February 6, 2024
Media od kilku tygodniu zapowiadały powrót Jimeneza do Europy, pojawiał się nawet wątek polskich klubów, ale ostatecznie, ale ostatecznie urodzony w Leganes piłkarz trafił do OFI Kreta. Grecki zespół to średniak swojej ligi. Ubiegły sezon zakończył na 9. miejscu, a rok wcześniej finiszował o jedną pozycję niżej. Pozytywem dla piłkarza może być fakt, że nie będzie jedynym człowiekiem w szatni z doświadczeniem w Ekstraklasie. Reprezentantem OFI od 15 stycznia jest także wypożyczony z Legii Makana Baku.
Więcej o transferach:
- Raków szuka napastnika. Robi to na cztery sposoby
- Zimowe okno potrwa w Polsce do 27.02. „Nie ma tym przypadku”
- Piast sprzedał Katranisa. Grek będzie grał w klubie z MLS
- Oficjalnie: Pedro Henrique zamienia Radom na Wuhan
Fot. Newspix