Republika Zielonego Przylądka prowadzi do przerwy z Mozambikiem w meczu grupy B Pucharu Narodów Afryki. Pięknego gola z rzutu wolnego strzelił Bebe, który przymierzył do bramki rywali z około 40 metrów. Tak, tak – z około 40 metrów.
Genialne trafienie. Niezwykłe. Chyba nie ma sensu oczekiwać, że zobaczymy w tym turnieju piękniejszego gola niż ten. w 32. minucie meczu z Mozambikiem Bebe wykonywał rzut wolny w ogromnej odległości od bramki, ale okazało się, że to wcale nie jest tak daleko, a na pewno nie dla reprezentanta Republiki Zielonego Przylądka. Najlepiej zobaczcie sami jak dziś Bebe przyfasolił, bo naprawdę nie było co zbierać.
https://twitter.com/ActuFootAfrique/status/1748353148840731102
Wcześniej reprezentacja Cape Verde wygrała 2:1 z Ghaną. Na ten moment przewodzi swojej grupie, ale Mozambik może dziś jeszcze trochę namieszać w zestawieniu. W ostatniej kolejce tej fazy rozgrywek na drużynę Republiki Zielonego Przylądka czeka jeszcze starcie z Egiptem.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Brighton, Al-Ahli i inni. Kluby, które kochają reprezentantów
- Wizjonerzy i kwaśne jabłka. Gwiazdy futbolu na trenerskich ławkach
- Oblicza wojny. Granada nie może sprzedać Izraelczyka, który namawiał do zniszczenia Strefy Gazy
- Rudzki: Manchester City, czyli jak wszyscy udają, że w pokoju nie ma słonia
- Klątwa trzeciego sezonu jak Avada Kedavra. Czas Mourinho w Romie dobiegł końca
Fot. Newspix