Radu Dragusin był już jedną nogą w Bayernie, ale na ostatniej prostej zmienił decyzję i przejdzie do Tottenhamu Hotspur. Z Londynu do Monachium powędruje natomiast Eric Dier, a Die Roten już znaleźli kolejną alternatywę po fiasku rozmów z rumuńskim obrońcą Genoi.
Po świetnej rundzie jesiennej w wykonaniu Radu Dragusina 21-latek stał się łakomym kąskiem na rynku transferowym. Obrońca był jednym z głównych celów Bayernu Monachium na zimowe okno. Mistrzowie Niemiec porozumieli się już nawet z Genoą, ale Rumun postanowił wybrać ofertę Tottenhamu Hotspur i lada moment zwiąże się z zespołem Kogutów. Strata tego piłkarza otworzyła natomiast drogę innemu zawodnikowi do Bawarii, o czym pisze Florian Plettenberg ze Sky Sports.
Mowa o Ericu Dierze, który od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Bayernu. W końcu jednak uda się dopiąć transfer. Die Roten zapłacą cztery miliony euro i podpiszą z Anglikiem kontrakt do 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Nie będzie to jednak koniec ruchów na rynku transferowym w wykonaniu monachijczyków. Kolejnym obrońcą, który ma zasilić zespół Thomasa Tuchela, jest Nordi Mukiele. Obrońca, który w przeszłości występował w Lipsku, nie może liczyć na regularną grę w PSG, dlatego chciałby opuścić szeregi Les Parisiens. Według doniesień mediów z Francji i Niemiec 26-latek ma zostać wypożyczony z opcją wykupu po sezonie.
Defensywa to największa bolączka Bayernu Monachium. Z powodu braków kadrowych w linii obrony musieli grać m.in. Leon Goretzka czy Konrad Laimer. Dodatkowo na Puchar Azji wyleciał Min-jae Kim, dlatego Tuchel ma obecnie do dyspozycji tylko dwóch stoperów: Dayota Upamecano i Matthijsa de Ligta.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Nowe szaty Cesarza. O tym, jak Franz Beckenbauer na zawsze zmienił sportową modę
- GENIALNY, WYRAZISTY, KONTROWERSYJNY. OSTATNI CESARZ ODSZEDŁ
- Awantura o inwestora. Dlaczego niemieckie trybuny znów płoną?
Fot. Newspix