Reklama

GKS Tychy z konkretnym celem transferowym. Trener bliski przedłużenia umowy

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

04 stycznia 2024, 13:41 • 3 min czytania 3 komentarze

Sensacyjny wicelider rozgrywek pierwszej ligi, GKS Tychy, szykuje się do walki o awans do Ekstraklasy. Udało nam się ustalić, jakie cele transferowe na zimę mają tyszanie. Wiemy też, jak wyglądają negocjacje nowej umowy z trenerem Dariuszem Banasikiem.

GKS Tychy z konkretnym celem transferowym. Trener bliski przedłużenia umowy

GKS Tychy po przejęciu przez Pacific Media Group konsekwentnie realizuje plan nowych właścicieli. Zespół jest wzmacniany i odmładzany, klub decyduje się na transfery gotówkowe i jest w czołówce zestawienia Pro Junior System. Zaskakujący jest jednak wynik sportowy, który sprawił, że GKS ma realne szanse na awans do Ekstraklasy. Trener Dariusz Banasik na spotkaniu medialnym mówił niedawno:

Musimy obrać zupełnie nowe cele na wiosnę. Wcześniej rozmawialiśmy z zarządem o spokojnym, bezpiecznym graniu w środku tabeli i ogrywaniu młodzieży. W tym momencie nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie walczyli o najwyższe cele, nawet o bezpośredni awans. Byłbym niepoważny, gdybym mówił o środku tabeli czy utrzymaniu. Jeżeli można powalczyć o Ekstraklasę już teraz, nie ma co czekać.

Tyszanie zamierzają więc postawić na konkretne ruchy transferowe.

„Na dziś szatnia nie jest gotowa na presję walki o awans”. Dariusz Banasik o jesieni GKS-u Tychy

Reklama

Transfery. GKS Tychy szuka ofensywnego pomocnika

Według naszych informacji dyrektor sportowy Max Kothny skupia się przede wszystkim na poszukiwaniu ofensywnego pomocnika. “Dziesiątka”, która dostarcza bramki i asysty to priorytet na zimowe okno transferowe w Tychach. W środowisku słyszymy, że GKS jest skłonny zaoferować naprawdę dobre pieniądze jak na pierwszoligowe warunki; klub jest też skłonny dokonać transferu gotówkowego. W grę wchodzą zarówno opcje krajowe, jak i zagraniczne, które są sprawdzane przez nowych właścicieli.

Wygląda na to, że GKS może przygotować jakiś transferowy hit i ściągnąć zawodnika, wokół którego budowana będzie ofensywa zespołu. Trener Banasik mówił nam także o innych planowanych ruchach:

Już jakoś ponad miesiąc temu ustaliliśmy, że zimą będziemy chcieli wzmocnić skład. Życzyłbym sobie 2-3 konkretne transfery piłkarzy z doświadczeniem, którzy od razu będą w stanie dać jakość i wejść do gry, a nie być „do rywalizacji”. Prowadzimy rozmowy. To między innymi nazwiska, z którymi już pracowałem.

Słyszymy, że dotyczą one dwóch konkretnych pozycji: środka pomocy oraz środka obrony. O ile w przypadku defensorów GKS nie szuka piłkarzy do pierwszego składu, tak z uwagi na grę trójkę obrońców (zamiennie z czwórką) rozważany jest transfer w celu wzmocnienia rywalizacji na tej pozycji. Poszukiwany jest również doświadczony środkowy pomocnik. Wśród nazwisk przewija się m.in. Shuma Nagamatsu ze Znicza Pruszków, którym interesują się także Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Motor Lublin.

Dariusz Banasik zostanie w Tychach na dłużej

Najważniejszą informacją dla kibiców GKS Tychy są jednak rozmowy w sprawie przedłużenia umowy trenera Dariusza Banasika. Obecny kontrakt szkoleniowca z Łęczycy wygasa wraz z końcem sezonu. Sam zainteresowany mówił nam:

– Są jakieś opcje przedłużenia, wiem, że klub jest zadowolony z mojej pracy. Mamy się spotkać z zarządem w tej sprawie i będziemy rozmawiać. Zobaczymy, jak się to rozwinie, pewne rzeczy trzeba ustalić i jasno określić. Do czerwca na pewno tu będę i zrobię wszystko, żeby ten zespół grał jak najlepiej.

Reklama

Słyszymy, że wspomniane spotkania są już za nami. Dariusz Banasik wyraził chęć pozostania w Tychach i przedłużenia umowy. Dogrywane są ostatnie szczegóły, po których kibice mogą spodziewać się oficjalnego ogłoszenia dalszej współpracy. Jego celem jest awans z GKS do Ekstraklasy.

WIĘCEJ O TRANSFERACH:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
8
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Betclic 1 liga

Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
8
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Komentarze

3 komentarze

Loading...