Sensacyjny wicelider rozgrywek pierwszej ligi, GKS Tychy, szykuje się do walki o awans do Ekstraklasy. Udało nam się ustalić, jakie cele transferowe na zimę mają tyszanie. Wiemy też, jak wyglądają negocjacje nowej umowy z trenerem Dariuszem Banasikiem.
GKS Tychy po przejęciu przez Pacific Media Group konsekwentnie realizuje plan nowych właścicieli. Zespół jest wzmacniany i odmładzany, klub decyduje się na transfery gotówkowe i jest w czołówce zestawienia Pro Junior System. Zaskakujący jest jednak wynik sportowy, który sprawił, że GKS ma realne szanse na awans do Ekstraklasy. Trener Dariusz Banasik na spotkaniu medialnym mówił niedawno:
– Musimy obrać zupełnie nowe cele na wiosnę. Wcześniej rozmawialiśmy z zarządem o spokojnym, bezpiecznym graniu w środku tabeli i ogrywaniu młodzieży. W tym momencie nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie walczyli o najwyższe cele, nawet o bezpośredni awans. Byłbym niepoważny, gdybym mówił o środku tabeli czy utrzymaniu. Jeżeli można powalczyć o Ekstraklasę już teraz, nie ma co czekać.
Tyszanie zamierzają więc postawić na konkretne ruchy transferowe.
„Na dziś szatnia nie jest gotowa na presję walki o awans”. Dariusz Banasik o jesieni GKS-u Tychy
Transfery. GKS Tychy szuka ofensywnego pomocnika
Według naszych informacji dyrektor sportowy Max Kothny skupia się przede wszystkim na poszukiwaniu ofensywnego pomocnika. “Dziesiątka”, która dostarcza bramki i asysty to priorytet na zimowe okno transferowe w Tychach. W środowisku słyszymy, że GKS jest skłonny zaoferować naprawdę dobre pieniądze jak na pierwszoligowe warunki; klub jest też skłonny dokonać transferu gotówkowego. W grę wchodzą zarówno opcje krajowe, jak i zagraniczne, które są sprawdzane przez nowych właścicieli.
Wygląda na to, że GKS może przygotować jakiś transferowy hit i ściągnąć zawodnika, wokół którego budowana będzie ofensywa zespołu. Trener Banasik mówił nam także o innych planowanych ruchach:
– Już jakoś ponad miesiąc temu ustaliliśmy, że zimą będziemy chcieli wzmocnić skład. Życzyłbym sobie 2-3 konkretne transfery piłkarzy z doświadczeniem, którzy od razu będą w stanie dać jakość i wejść do gry, a nie być „do rywalizacji”. Prowadzimy rozmowy. To między innymi nazwiska, z którymi już pracowałem.
Słyszymy, że dotyczą one dwóch konkretnych pozycji: środka pomocy oraz środka obrony. O ile w przypadku defensorów GKS nie szuka piłkarzy do pierwszego składu, tak z uwagi na grę trójkę obrońców (zamiennie z czwórką) rozważany jest transfer w celu wzmocnienia rywalizacji na tej pozycji. Poszukiwany jest również doświadczony środkowy pomocnik. Wśród nazwisk przewija się m.in. Shuma Nagamatsu ze Znicza Pruszków, którym interesują się także Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Motor Lublin.
Dariusz Banasik zostanie w Tychach na dłużej
Najważniejszą informacją dla kibiców GKS Tychy są jednak rozmowy w sprawie przedłużenia umowy trenera Dariusza Banasika. Obecny kontrakt szkoleniowca z Łęczycy wygasa wraz z końcem sezonu. Sam zainteresowany mówił nam:
– Są jakieś opcje przedłużenia, wiem, że klub jest zadowolony z mojej pracy. Mamy się spotkać z zarządem w tej sprawie i będziemy rozmawiać. Zobaczymy, jak się to rozwinie, pewne rzeczy trzeba ustalić i jasno określić. Do czerwca na pewno tu będę i zrobię wszystko, żeby ten zespół grał jak najlepiej.
Słyszymy, że wspomniane spotkania są już za nami. Dariusz Banasik wyraził chęć pozostania w Tychach i przedłużenia umowy. Dogrywane są ostatnie szczegóły, po których kibice mogą spodziewać się oficjalnego ogłoszenia dalszej współpracy. Jego celem jest awans z GKS do Ekstraklasy.
WIĘCEJ O TRANSFERACH:
- Motor Lublin szykuje się do walki o awans. Planuje transfery na Ekstraklasę
- Piast Gliwice wzmocni ofensywę? Na celowniku piłkarz z Afryki
- Pomocnik wróci do Ekstraklasy? Latem był blisko Widzewa Łódź
- Nowy trener Ruchu sięgnie po dobrego znajomego? Niebiescy szukają wzmocnień
- Ravas w New England Revolution. Ponad milion euro dla Widzewa
- Kilku chętnych na czołowego piłkarza 1. ligi. Trafi do Ekstraklasy?
- Polak zagra w klubie Ronaldo? Kajetan Szmyt na celowniku Hiszpanów
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix