Dziś Ruch Chorzów poinformował o istotnym fakcie. Beniaminek Ekstraklasy przekazał, że miasto Chorzów zakupiło część akcji klubu.
Drużyna z Chorzowa w ostatnich sezonach dzielnie wspinała się po szczeblach ligowej piłki. Rok po roku wywalczyła awanse – najpierw z II ligi do I ligi, a następnie zapracowała na promocję do Ekstraklasy. Jednak w najwyższej lidze Ruch ma spore problemy. Po szesnastu kolejkach zajmuje dopiero siedemnaste miejsce ze stratą sześciu punktów do pierwszego zespołu nad kreską.
Ruch nadal musi się też mierzyć z długami. W październikowym wywiadzie Seweryn Siemianowski, prezes klubu, opisywał sytuację Niebieskich w następujący sposób:
– Nie chcę niczego przekręcić, ale kiedyś było pięćdziesiąt milionów złotych, a teraz jest dwadzieścia pięć, czyli dwa razy mniej: dwanaście ze spółki miejskiej, ponad pięć od naszych akcjonariuszy, reszta od mniejszych wierzycieli.
Prezes Ruchu: Bać się można śmierci, a nie spadku z Ekstraklasy
Dziś klub poinformował o tym, że miasto za kwotę 1,6 miliona złotych objęło kolejne akcje Ruchu Chorzów. Na stronie beniaminka ukazało się oświadczenie, w którym Siemianowski odniósł się do tego tematu:
– Dziękujemy Miastu za wywiązanie się z deklaracji o wsparciu Ruchu i objęciu akcji w Spółce. Większość tych środków pozwoli zrekompensować wydatki, jakie poniósł Klub na wynajem stadionu w Gliwicach, a 500 tysięcy złotych to obiecana premia za awans do PKO BP Ekstraklasy. Nasza sytuacja w niej nie jest dziś łatwa, ale dajemy z siebie tyle, ile możemy, by jak najgodniej reprezentować Chorzów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Miasto Chorzów zakupiło akcje Ruchu Chorzów SA za 1,6 mln zł
➡ https://t.co/nBPoyz793Z pic.twitter.com/WgeR0ql3QQ
— Ruch Chorzów (@RuchChorzow1920) November 29, 2023
***
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kontrowersji sporo, błędów niewiele. Duży babol naprawiony przez VAR | Niewydrukowana Tabela
- Niesamowity wyczyn Adama Marciniaka [KOZACY i BADZIEWIACY]
- Jabłoński: Chciałem odejść z Korony, ale nie zrobiłem tego z dwóch powodów
Fot. Newspix.pl