– Nie przejmowaliśmy się problemami w okresie przygotowawczym. Wiedzieliśmy, że może kadra nie jest liczna, ale jakościowa jak na poziom I ligi. Wyszliśmy na boisko i pokazaliśmy, że nie jesteśmy chłopcami do bicia. W kolejnych meczach tylko to potwierdzaliśmy – tłumaczy w rozmowie z “TVP Sport” Tomasz Neugebauer.
Lechia Gdańsk w przeciętnym stylu rozpoczęła trwający sezon, natomiast w ostatnich siedmiu ligowych meczach jest niepokonana. Co najbardziej 20-letniemu pomocnikowi podoba się w grze gdańskiego zespołu? – Często strzelamy gole po ładnych, składnych akcjach. To może się podobać. Inna sprawa, że nie byłoby tego bez zawodników o odpowiednio wysokiej jakości piłkarskiej – odpowiada piłkarz, który poprzednią rundę spędził na wypożyczeniu w Podbeskidziu Bielsko-Biała.
“Biało-zieloni” tracą obecnie dwa punkty do liderującej Odry Opole. Jaki cel na końcówkę rundy mają zawodnicy z woj. pomorskiego? – Przede wszystkim chciałbym, żebyśmy dalej kontynuowali obecną passę. Jeśli tak się stanie, na koniec rundy możemy znaleźć się w tabeli nawet wyżej, niż jesteśmy obecnie – mówi Neugebauer.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- LIGA KONFERENCJI MA POLSKI SMAK
- URAZY – JESIENNA ZMORA RAKOWA CZĘSTOCHOWA
- POLSKIE LOSY ZVONIMIRA KOŽULJA
Fot. Newspix