Oskar Zawada skompletował ha-tricka dla Wellington Phoenix w wygranym 5:2 meczu 3. kolejki australijskiej A-League z Brisbane Roar. 27-letni napastnik ma już na swoim koncie cztery ligowe trafienia w tym sezonie.
![Oskar Zawada z hat-trickiem w australijskiej A-League [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=960,quality=65,format=auto/2023/11/20231028_zsa_s248_001-scaled.jpg)
Zawada do klubu z Nowej Zelandii trafił latem 2022 roku. Szybko stał się tam ulubieńcem kibiców. W pierwszym sezonie strzelił 15 goli w 25 meczach. I jest to jego najlepszy wynik strzelecki w seniorskiej karierze. Co więcej w Ekstraklasie (Arka Gdynia, Stal Mielec, Wisła Płock, Raków Częstochowa) rozegrał 68 spotkań, w których zdobył… 11 bramek.
Wyjechał z Polski i się odbudował. To jest jego pierwszy hat-trick w lidze australijskiej. Nie były to trafienia najpiękniejszej urody, ale jak to się mówi, najważniejsze, że wpadło. Warto zwrócić szczególną uwagę na ostatniego gola. Zawada chciał przyjąć piłkę a ta… uciekła mu i wleciała do bramki. Oficjalny profil A-Legaue opisał tego gola następująco: „Nie jest to najładniejsze wykończenie, ale wszystkie się liczą”.
Oskar Zawada won’t score many easier goals than this
An absolute gift for the @WgtnPhoenixFC striker to give his side the lead
https://t.co/089JMXuL68
#ALM #WELvBRI pic.twitter.com/l7UAQWkKoO— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) November 4, 2023
Oskar Zawada at the double!
The @WgtnPhoenixFC striker has his first @IsuzuUTE A-League brace and the 'Nix lead by two!
https://t.co/089JMXuL68
#ALM #WELvBRI pic.twitter.com/fqVn9O73kJ— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) November 4, 2023
OSKAR ZAWADA HAS A HAT-TRICK!
Not the prettiest finish, but they all count!
The three points are wrapped up for @WgtnPhoenixFC
https://t.co/089JMXuL68
#ALM #WELvBRI pic.twitter.com/IpHuybmLZk— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) November 4, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Perła w koronie. Arabia Saudyjska zorganizuje mistrzostwa świata – co to oznacza?
- Raków szuka dyrektora sportowego. Temat Masłowskiego aktualny, ale najwcześniej od marca
- Gdyby Messi grał w europejskich eliminacjach, miałby ponad 200 bramek na liczniku
Fot. Newspix
