Kasper Schmeichel podczas meczu z San Marino zwyzywał chłopca od podawania piłek. Po meczu w absurdalny sposób tłumaczył się z tego przed dziennikarzami “Ekstra Bladet.
Reprezentacja San Marino było blisko sprawienia ogromnej sensacji. W drugiej połowie spotkania z Danią doprowadziła do wyrównania. Chwilę później podopieczni Kaspera Hjulmanda strzelili drugiego gola, zapewniając sobie zwycięstwo, ale same okoliczności wygranej są dość zaskakujące. Oprócz tego, że San Marino strzeliło drugiego od dwóch lat gola w meczu o punkty, to dodatkowo wygrana Danii przyszła w atmosferze skandalu. Podczas meczu bramkarz Kasper Schmeichel zwyzywał chłopca od podawania piłek.
– Daj mi piłkę, ty pierdolona kurwo – miał powiedzieć Schmeichel do chłopca od podawania piłek według dziennikarza “DR” Michaela Stena Jensena.
Po meczu bramkarz został zapytany o swoją reakcję przez dziennikarzy “Ekstra Bladet”. Jego odpowiedź jest równie szokująca, co same słowa na boisku.
– Podczas meczu mówisz wiele rzeczy, których nie zawsze pamiętasz, ale… to część gry – powiedział Schmeichel, po czym dodał: – To część gry. To samo dotyczy takich rzeczy, jak wybór piłek czy przygotowanie murawy: czy podlewasz, czy nie. Jeśli mieszkałeś w Anglii, to jest to całkiem normalna rzecz.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Milik w Juve – rezerwowy bez perspektyw na podstawowy skład
- Reprezentacyjny Milik skończył się na Irlandii Północnej
- Janczyk: Reprezentacja Polski to Midas na opak. Wszystko zamienia w gówno
Fot. Newspix