Diego Alonso, który prowadził Urugwaj na ostatnich mistrzostwach świata w roli selekcjonera, zostanie nowym szkoleniowcem Sevilli. Negocjacje wkraczają w ostatnią fazę, wkrótce ogłoszenie – informuje Fabrizio Romano.
Dwa dni temu Sevilla poinformowała, że kończy współpracę z Jose Luisem Mendilibarem. W poprzednim sezonie 62-latek przejął drużynę w trudnym momencie, gdy borykała się z ogromnymi kłopotami, była na dole tabeli, a wyciągnął ją z tego dołka i okrasił triumfem w Lidze Europy, czym zapewnił udział w Lidze Mistrzów. Ten sezon klub z Andaluzji zaczął nie najlepiej. Po ośmiu kolejkach ma na swoim koncie zaledwie osiem punktów, dlatego też zdecydowano o jego zwolnieniu.
🚨⚪️🔴 Sevilla have decided to go for Diego Alonso as new head coach to replace Mendilibar.
Negotiations advancing to final stages as Alonso is the favorite option right now.
🇺🇾 Alonso left Uruguay job after the World Cup. pic.twitter.com/qWSuo3pJyJ
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 10, 2023
Diego Alonso pozostaje bez zatrudnienia od końca grudnia 2022 roku, kiedy to został zwolniony z reprezentacji Urugwaju. Był selekcjonerem tej kadry dwanaście miesięcy. 48-latek prowadził drużynę narodową w 12 spotkaniach (8 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki). Szczególnie świetny był początek jego pracy, kiedy jego zespół wygrał cztery ostatnie mecze w eliminacjach MŚ, zapewniając sobie awans na turniej finałowy.
W przeszłości Alonso jako trener świecił sukcesy w Meksyku. Zdobywał dwukrotnie Ligę Mistrzów CONCACAF (2017 z Pachucą i 2019 z Monterrey) i mistrzostwo kraju z Pachucą w 2016 roku. W swoim trenerskim CV ma również Inter Miami (2020), ale tam nie poszło mu za dobrze. Wykręcił tam równą średnią jednego punktu na mecz.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Greenwood i Getafe. Tego związku nikt by nie wymyślił, ale każda ze stron go potrzebowała
- Nowy Joao Felix. Nie kłóci się, broni i cieszy się grą
- Szesnaście lat, siedem meczów i niekończące się zachwyty. Czy Lamine Yamal to kosmita?
Fot. Newspix