Reklama

LIVE: Legia przegrała z AZ, choć przez 25 minut grała o jednego więcej

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

05 października 2023, 18:20 • 1 min czytania 112 komentarzy

Czas na kolejny czwartek z polskimi zespołami w europejskich pucharach. Tym razem rywale z trochę niższej półki, co dwa tygodnie temu, ale dalej bardzo groźni. Liczymy na wielkie emocje i dobrą postawę naszych drużyn. Raków zmierzy się w Sosnowcu z austriackim Sturmem Graz, a Legię Warszawa czeka ciężki bój na wyjeździe z AZ Alkmaar.

LIVE: Legia przegrała z AZ, choć przez 25 minut grała o jednego więcej

Transmisja Live

23:04
To tyle na dziś. Niestety, tym razem obie polskie drużyny poniosły porażki. Obie po 0:1. Tak blisko, a tak daleko od jakichkolwiek punktów. Raków był drużyną dużo gorszą i mógł przegrać zdecydowanie wyżej. A Legia prezentowała się lepiej od mistrzów Polski, ale też była bezzębna w ataku, gdy grała o jednego zawodnika więcej. 
23:01
22:59
W drugi meczu tej grupy Aston Villa wymęczyła zwycięstwo w starciu ze Zrinjskim Mostarem. Wygrała po golu McGinna w 94. minucie. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Matty Cash. Robi się ciekawie w tej grupie. Wszystkie drużyny mają na swoim koncie po trzy punkty.
22:57
Legia Warszawa grała 25 minut o jednego zawodnika więcej i nie była w stanie tego wykorzystać. Nie miała żadnego pomysłu na grę w ataku pozycyjnym. Gospodarze bronili się umiejętnie i wypychali "Wojskowych" ze swojego pola karnego. Wicemistrzowie Polski grali wolno i przewidywalnie. Te wrzutki Josue były bardzo czytelne i bez trudu wyłapywał je Ryan. Szkoda, bo można było wywieźć z tego trudnego terenu, choćby punkt. Rywal nie był straszny, jak go malowano. Jeden błąd w defensywie i Legia przegrywa.
22:53

Koniec AZ Alkmaar 1:0 Legia Warszawa

Serbski sędzia gwiżdże po raz ostatni w tym meczu. Legia przegrywa 0:1 z AZ Alkmaar.
22:49
Czas ucieka, a Legia nie za bardzo wykorzystuje grę w przewadze. Brakuje odwagi i ostatniego podania. AZ Alkmaar umiejętnie się broni. Wicemistrzowie grają za wolno i za czytelnie.
22:47
Ciekawy pomysł na rozegranie rzutu wolnego przez Legię. Josue zagrał do Slisza, a ten od razu wypuścił na lewej stronie Gila Diasa, który posłał prostopadłe dośrodkowanie na wysokości pola karnego. Obrońcy AZ byli zaskoczeni takim rozegraniem tej akcji i Kramer doszedł do strzału, ale tylko lekko ją trącił. Szkoda, bo z tego mógł paść ładny gol. 
22:43
22:40
Dwie zmiany w AZ. Ibrahima Sadiq i Martins Indi za Mijnansa i Wolfe.
22:39
Legia prowadzi grę, ale bardzo powoli buduje atak pozycyjny. Zero konkretów. Wicemistrzowie Polski nie stworzyli żadnego zagrożenia. Na razie nie potrafią wykorzystać tego faktu, że grają o jednego zawodnika więcej.
22:36
A w Birmingham Aston Villa cały czas remisuje bezbramkowo ze Zrinjskim Mostarem. 
22:35
22:33
A tu ten nieodpowiedzialny atak Lahdo na czerwoną kartkę.
22:33
Tak padł gol dla AZ.
22:32
Zmiana w AZ. Boisko opuszcza Van Brederode, a w jego miejsce wszedł Kasius.
22:31
Yuri Ribeiro ukarany żółtą kartką.
22:29
Trzy zmiany w Legii. Na nich! Kosta Runjaić rzuca wszystko, co ma, żeby wywieźć stąd pozytywny rezultat. Rosołek, Kramer i Gil Dias już są na boisku, a zeszli z niego Elitim, Pekhart i Kun.
22:25
Lahado w stylu "karate" zaatakował Yuriego Ribeiro. Szwed trafił nogą w głowę Portugalczyka. Brutalne wejście zawodnika AZ. W pełni zasłużona czerwona kartka.
22:23
CZEROWNA KARTKA DLA ZAWODNIKA AZ!!
22:22
Tobiasz "pajacykiem" obronił strzał de Wita, który stanął z nim oko w oko. Sędzia boczny podniósł chorągiewkę, ale gdyby padł tu gol, to po interwencji VAR, zostałby on uznany.
22:21
Ernest Muci zmienia Guala. No to co jakiś gol z dystansu, coś? Nie obrazimy się na taki scenariusz. Albańczyk już na boisku.
22:20
Legia naciska AZ. Zamknęła Holendrów przed ich polem karnym. Brakuje jeszcze tego ostatniego podania, ale obiecująco wyglądają te ataki wicemistrza Polski.
22:19
Josue próbował z rzutu rożnego zaskoczyć Mathew Ryana. Australijczyk z niemałymi problemami, ale wyszedł zwycięsko z tych tarapatów.
22:13
Van Brederode zabawił się z Elitimem z lewej strony boiska i posłał świetne dośrodkowanie w pole karne. De Wit zgrał głową do Pavlidisa, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. 
22:10

1:0 AZ Alkmaar

AZ Alkmaar wychodzi na prowadzenie..
22:07
Paweł Wszołek dobrze wszedł w drugą połowę. Już dwa razy ruszył prawą stroną i posłał dwa groźne dośrodkowania. Robi się gorąco pod bramką AZ. Na razie obrońcy holenderskiej ekipy są czujni i wybijają na róg.
22:05

Ruszamy!

Obie ekipy bez zmian i jedziemy z drugą połową. Liczymy na lepsze widowisko. Trochę rozczarowaliśmy się pierwszą częścią spotkania.
21:55
21:48

Przerwa 0:0

Elitim stracił piłkę w środku pola i AZ wyprowadził groźną kontrę, którą zakończył strzałem w boczną siatkę Pavlidis. I to tyle, jeśli chodzi o pierwszą połowę. Miały być fajerwerki, a na razie jest stypa.
21:45
Dwie minuty doliczone do pierwszej połowy.
21:45
Spodziewaliśmy się radosnego futbolu z obu stron. AZ w 1. kolejce przegrał 3:4 ze Zrinjskim Mostar, a Legia pokonała u siebie Aston Villę 3:2. W tych spotkaniach było mnóstwo okazji i goli, a tu? Obie ekipy oddały tylko po jednym celnym strzale.
21:43
Słabszy fragment z obu stron. Sporo niedokładności. Gra jest rwana i powolna. Trwa wyczekiwanie na przerwę - przynajmniej tak to wygląda. 
21:42
Marc Gual ostro dośrodkował w pole karne, poszukując Pekharta, ale uprzedził golkiper Czecha i wypiąstkował piłkę przed siebie.
21:35
21:29
Wszołek do Josue, a ten chciał od razu huknąć lewą nogą na bramkę AZ.  Ładnie złożył się do tego strzału, ale brakowało siły i precyzji. Pewnie złapał to uderzenie Mathew Ryan. Aczkolwiek warto odnotować, że był to pierwszy celny strzał Legii w tym spotkaniu. 
21:26
Pierwszy strzał w tym meczu. AZ Alkmaar po raz pierwszy postraszył Kacpra Tobiasza. Wolfe próbował wcisnąć polskiemu bramkarzowi piłkę przy bliższym rogu, ale Polak pewnie odbił ją nogami na rzut rożny. Do tej pory AZ było bezzębne. To pierwsze ostrzeżenie.
21:21
Ehh.. z jednej strony fajnie, że słychać kibiców Legii na tym stadionie w Alkmaar, ale no ludzie kochani! Zlitujcie się, jechaliście tyle kilometrów, żeby "pozdrawiać" policję? Myślicie, że to zagrzeje piłkarzy do grania? 
21:19
Tempo tego spotkania nie powala. Bardzo powolne budowanie akcji z obu stron. Stojanow. Bez energii. Bez większego zapału. Zachowawcze granie do najbliższego.
21:14
21:09
Ale trzeba pochwalić Legię za tę akcję. Patryk Kun podłączył się do ataku, wypatrzył Guala w polu karnym, zagrał do niego piłkę, a ten chciał natychmiastowo oddać strzał na bramkę, ale został przyblokowany.
21:08
Przed momentem Pekhart wpakował piłkę do siatki, ale był na metrowy spalonym w momencie strzału Guala. Czech sygnalizował, że to obrońca AZ mu podał, ale fakty są takie, że Gual oddał strzał, który odbił się od zawodnika gospodarzy i trafił pod nogi Pekharta.
21:06
Spokojny początek z obu stron. Holendrzy częściej są przy piłce, ale nic z tego jeszcze nie wynika. Legia mądrze się broni i wypcha rywali ze swojego pola karnego.
21:00

Ruszamy!

Sędzia Minaković gwizdnął po raz pierwszy w tym spotkaniu. Jedziemy!
20:59
Polecamy tekst Michała Treli o AZ Alkmaar, dowiecie się wszystkiego, co powinniście  wiedzieć o dzisiejszym rywalu Legii. Tu tekst.
20:58
A tak wygląda skład Legii: Tobiasz; Pankov, Jędrzejczyk, Ribeiro, Wszołek, Slisz, Elitim, Kun, Josue, Pekhart, Gual.
20:57
Skład AZ: Ryan; Sugawara, Goes, Penetra, Wolfe, Mijnans, De Wit, Clasie, Lahdo, Pavlidis, van Brederode.
20:56
Za momencik Legia z AZ Alkmaar w Lidze Konferencji,. Zerkamy do naszej zapowiedzi:
 
AZ Alkmaar to nie jest anonimowy klub. Ba, w poprzednim sezonie dotarł do półfinału Ligi Konferencji. Od lat trzyma się czołówki ligi holenderskiej. Realnie jest czwartą siłą w Holandii. Zatem rysuje nam się obraz rywala silnego i otrzaskanego na międzynarodowym gruncie. W dodatku mającego oko do piłkarzy. AZ regularnie sprzedaje za bardzo dobre pieniądze zawodników do topowych lig i zastępuje ich młodymi gniewnymi, a przy tym nie traci dużo na jakości piłkarskiej. Jest zapewniona ciągłość i nie ma błądzenia. To pokazuje choćby ligowa tabela. Drugie miejsce w Eredivisie, tylko dwa punkty straty do lidera i 19 punktów po siedmiu meczach. Wynik kapitalny.

Ale w tym cukierkowym obrazie jest jeden gorzki element. AZ w pierwszej kolejce Ligi Konferencji pokazało, że 3:0 do przerwy to niebezpieczny wynik. Nie dość, że zespół Pascala Jansena wypuścił prowadzenie ze Zrinjskim, to w dodatku przerżnął ten mecz 4:3. To daje do myślenia, że AZ da się ugryźć (zwłaszcza z kontry), a nawet przeżuć i połknąć.

Legia spróbuje tego dokonać, ale ostatnio dostała kubeł zimnej wody. Na początku sezonu pracowała na miano drużyny nie do zarżnięcia. Najlepszym dowodem na to była wygrana z Aston Villą. Kosta Runjaić i spółka ograli Unaia Emery’ego i jego bandę, ale w piłce nie można spoczywać na laurach. Dla równowagi w weekend Wojskowi ulegli Jadze Adriana Siemieńca. Kosta Runjaić mówił wprost, że to pozwoliło jego drużynie jeszcze szybciej zejść na ziemię. Wpadka tak? Wprowadzająca niepokój? Nie wydaje nam się. Legia jest zbyt świadoma swoich możliwości, żeby dać się tak łatwo złamać. 

20:50
Gdyby Sturm Graz wygrał ten mecz 4:0, Raków nie miałby krzywdy. Vladan Kovacević trzymał ich przy życiu i dawał złudzenie, że można ten mecz zremisować. Mistrz Polski był dziurawy w obronie i tragiczny w ataku. W pierwszej połowie nie byli w stanie wykreować żadnej klarownej okazji strzeleckiej, a po przerwie pokazali indolencję w wykończeniu. Słabiutki mecz Rakowa. Liczymy, że chociaż Legia da nam dziś trochę radości i ruszy do przodu.
20:41

Koniec Raków 0:1 Sturm Graz

Po raz kolejny Kovacević pokazuje klasę i nie daje się zaskoczyć. Świetna interwencja. Teixeira chciał wcisnąć mu piłkę w bliższy róg. Chorwat ponownie górą, ale i tak to nic nie daje. Koniec meczu. Raków przegrywa ze Sturmem Graz 0:1. Gdyby nie Kovacević byłby to blamaż.
20:38
Yeboah się poślizgnął przy strzale. Ale i tak golkiper Sturmu miał ogromne problemy, że obronić to uderzenie. Raków jeszcze próbuje i dąży do wyrównania. Nie ma zbyt wiele argumentów w ofensywie, ale ta sytuacja pokazała, że mistrz Polski jest w stanie stworzyć groźną akcję. Czas jednak nieubłaganie ucieka.
20:34
Azerski sędzia doliczył sześć minut do drugiej połowy.
20:30
Prass opuszcza boisko, a w jego miejscu zameldował się już Serrano.
20:30
Teixeira złapał w pół Tudora i zobaczył za to przewinienie żółtą kartkę. 
20:27
Bartosz Nowak za Papanikolau.
20:27
Raków w końcu oddał celny strzał na bramkę Sturmu. Ante Crnac doszedł do sytuacji strzeleckiej w polu karnym i próbował zaskoczyć bramkarza uderzeniem przy bliższym słupku. Scherpen z problemami, ale odbił tę piłkę przed siebie. Ten holenderski golkiper nie wygląda pewnie, ale szkoda, że mistrz Polski tak rzadko uderza na jego bramkę. 
20:23
Kilka słów nt. Szymona Włodarczyka. W pierwszej połowie był niewidoczny, przegrywał pojedynki z obrońcami Rakowa i piłki zagrywane przez kolegów do niego nie dochodziły. Ale już po zmianie stron wyglądał o niebo lepiej. Dochodził do sytuacji strzeleckich i był w stanie kilkukrotnie utrzymać się z piłką przy nodze na połowie Rakowa. Zestawiając Włodarczyka z Piaseckim to jest przepaść. Piasecki wyglądał przy nim jak napastnik z B-klasy.
20:19
Dwie zmiany również w Sturmie Graz. Szymon Włodarczyk i Kiteiszwili opuścili boisko, a w ich miejsce weszli Jatta i Teixeira.
20:18
Berggren zmienił Kittela, a Lederman Koczerhina.
20:17
Szymon Włodarczyk strzałem po dalszym słupku chciał zaskoczyć Kovacevicia, ale bramkarz Rakowa pewnie obronił jego strzał. Jednak gdyby w tej sytuacji piłka wpadła do siatki, to i tak gol nie zostałby uznany, gdyż Polak był na spalonym.
20:16
Za moment na boisku pojawią się Lederman i Berggren.
20:15
Ale czy ten młodziutki Drachal coś by tu zmienił?
20:14
20:14
Kittel próbował wkręcić piłkę do bramki bezpośrednio z rogu, ale czujny w bramce był golkiper Sturmu.
20:13
Pełna zgoda. Sturm Graz wygląda dużo lepiej od Rakowa. Mistrz Polski przez momencik, może trzy minuty, wyglądał nie najgorzej w ofensywie, próbował coś zrobić, a teraz znowu wrócił do wcześniejszego, beznadziejnego stylu.
20:09
Tu bardziej pachnie drugim golem dla Sturmu niż wyrównaniem przez Raków.
20:08
Za łatwo Sturm Graz dochodzi do kolejnych okazji strzeleckich. Za łatwo.
20:08
Kolejna kapitalna interwencja Kovacevicia w bramce. Tym razem wyciągnął się jak struna i zbił do boku strzał Prassa. 
20:07
Sarkaria zmienia Bovinga w Sturmie Graz.
20:06
Otar Kiteiszwili znowu postraszył. Na razie Vladan Kovacević nie daje się zaskoczyć i pewnie broni, ale Raków musi uważać na tego Gruzina. Pozwalają mu na zbyt wiele.
20:04
Crnac zdążył wejść na boisko i już ma żółtą kartkę. Szybki skubaniec.
20:04
Zmiany w Rakowie. Schodzą bezproduktywni Piasecki i Cebula, a w ich miejsce pojawili się Yeboah i Crnac. Fakt, Piasecki kilka razy dobrze popracował w obronie, ale to jest napastnik i on przede wszystkim powinien dochodzić do sytuacji strzeleckich. I pokazywać się do gry w ofensywie, a on tego nie robił.
20:02
Raków lepiej wygląda w ofensywie, ale dalej musi być czujny w obronie. Otar Kiteiszwili huknął z dystansu w poprzeczkę.  
20:00
19:59
Coś się ruszyło w Rakowie. Oglądamy więcej mistrza Polski pod polem karnym Sturmu Graz. Swoje sytuacje mieli już w tej połówce Piasecki, Plavsić i Tudor. Brakuje na razie wykończenia i chłodnej głowy w ostatniej fazie akcji. 
19:57
Szymon Włodarczyk w pierwszej połowie był niewidoczny, ale w drugą połowę wszedł z buta. Młody Polak oddał już celny strzał na bramkę, a teraz przestawił Kovacevicia i zagrał do wchodzącego kolegi, który fatalnie skiksował. 
19:55
Gazibegović wrzucił piłkę w pole karne z prawej strony boiska. Do futbolówki dopadł Szymon Włodarczyk, który natychmiastowo oddał strzał na bramkę Kovacevicia. Bramkarz Rakowa pewnie obronił jego uderzenie.
19:52
Tudor fauluje przed polem karnym i otrzymał za to przewinienie żółtą kartkę. Na szczęście nic nie wyniknęło z tego rzutu wolnego. Na strachu się skończyło.  
19:49
Obie drużyny rozpoczęły drugą połowę bez korekt w składach.
19:48

Ruszamy!

Rakowie, rusz odważniej na tych Austriaków, nie bój się, bo nie masz nic do stracenia. Szturmuj na ich bramkę! Na nich! Jedziemy z drugą połową!
19:47
O 21:00 Legia zmierzy się na wyjeździe z AZ Alkmaar. Runjaić już odsłonił karty. Wszołek zdrowy i jest w pierwszym składzie.
19:39
19:39
19:36
Bardzo słaba połowa w wykonaniu Rakowa, który oddał do tej pory tylko JEDEN I TO MOCNO NIECELNY strzał. I może z dwa razy był pod polem karnym Sturmu. W ataku mistrz Polski wygląda tragicznie. W obronie aż tak źle nie jest, ale błędy też się zdarzają, co udowadnia gol na 1:0 dla Austriaków. W pełni zasłużone prowadzenie Sturmu Graz i "Medaliki" mogą się cieszyć, że nie przegrywają wyżej.
19:33

Przerwa

Azerski sędzia zaprasza na przerwę.
19:32
Środkowy obrońca Sturmu Graz Gregory Wuthrich podprowadził piłkę wysoko i oddał bardzo groźny strzał na bramkę Kovacevicia. Minimalnie niecelny. Było blisko, Raków miał teraz szczęście, że to nie siadło.
19:29
Bardzo dziwny wpis profilu "Viaplay Sport Polska" - "Raków Częstochowa mógł nawet prowadzić i nagle wydarzył się koszmar". Jak można prowadzić, nie oddając żadnego strzału na bramkę!? Jak można prowadzić, nie podchodząc nawet pod bramkę rywali!?
19:24
A Sturm Graz potrafi wymienić kilka dokładnych podań na połowie rywala i oddać groźny strzał. Gdyby Hierlender się nie zamulił, to jeden z zawodników Rakowa nie zdążyłby zablokować jego strzału.
19:21
W tej akcji, którą wykończył Kittel strzałem, Dante staranował Tudora i zobaczył za ten faul żółtą kartkę.
19:21
Śmiechy, śmiechami, ale to jest dramat, że mistrz Polski nie jest w stanie wykreować żadnej sytuacji bramkowej przez ponad pół godziny. Teraz Kittel oddał strzał, ale mocno niecelny, ale w końcu cokolwiek się wydarzyło pod bramką Sturmu. 
19:19
Ooo Scherpen złapał beznadziejne dośrodkowanie Tudora. Potwierdzamy, jest krótko obciętym blondynem. 
19:18
I to też pokazują statystyki. Pół godziny za nami, a Raków nie oddał nawet niecelnego strzału na bramkę Austriaków. My jeszcze nie wiemy, jak wygląda Kjell Scherpen, czyli bramkarz Sturmu Graz. Czy jest blondynem, czy brunetem, a może jest rudy? Tego nie wiemy, bo mistrz Polski nie zbliżył się jeszcze pod jego bramkę.
19:15
Szkoda, bo to był taki typowy gol z niczego. Jedna wrzutka w pole karne, panika Adnana Kovacevicia i Raków przegrywa. Mistrz Polski jest częściej przy piłce, ale nic z tego nie wynika. W ataku jest bezzębny. Klepie futbolówkę tylko na swojej połowie. 
19:10
Dante wrzucił w pole karne, Adnan Kovacević za lekko wybił piłkę, która wpadła pod nogi Bovinga, a ten technicznym, plasowanym strzałem pokonał Vladana Kovacevicia.
19:09

0:1 Sturm Graz

Niestety, Raków Częstochowa już przegrywa w Sosnowcu ze Sturmem Graz.
19:04
Dobry powrót Fabiana Piaseckiego i świetna interwencja głowa. Napastnik uchronił Raków przed groźną sytuacją dla Sturmu Graz, wybijając na róg.
19:03
Stefan Hierlander spróbował swoich sił z dystansu. Piłka odbiła się od murawy przed uderzeniem i poleciała w siną dal. 
19:01
A na boisku nawet lekkich dymów nie ma.
19:00
Sturm Graz stosuje intensywny pressing na połowie Rakowa, gdy ten próbuje rozgrywać piłkę od tyłu. Mistrzowie Polski momentami się gubią, ale na razie wszystko kończy się tylko na strachu. Żadnej groźnej sytuacji Austriacy jeszcze sobie nie wykreowali. 
18:58
W obrazku telewizyjnym może aż tak źle to nie wygląda, ale z pewnością murawa w Sosnowcu nie jest na najwyższym poziomie.
18:56
Dołączamy się do tej prośby, bo na razie jest spokojnie. Tej iskry, tego ognia tu brakuje. Dominuje chłodna kalkulacja i zachowawczość.
18:52
Alexander Prass oddał pierwszy strzał w tym spotkaniu, ale mocno niecelny. Cytując klasyka: "tym strzałem to chyba chciał postraszyć gołębie na stadionie". 
18:50
Spokojny początek spotkania z obu stron. Zachowawczo. W poszukiwaniu środkowych napastników, ale na razie te piłki nie dochodzą ani do Szymona Włodarczyka (Sturm Graz), ani Fabiana Piaseckiego. 
18:45

Ruszamy!

Azerski arbiter gwizdnął po raz pierwszy w tym spotkaniu. Rakowie, nie zawiedź nas. Jedziemy!
18:42
Hymn Ligi Europy już wybrzmiewa w Sosnowcu. Za momencik ruszamy z tym meczem.
18:40
18:37
Z kolei tak wygląda skład Sturmu Graz. Swoją drogą ciekawy sposób na prezentację zawodników. Wyglądają bardziej na zawodników MMA niż piłkarzy. Czy to zapowiada walkę na boisku? Sturm Graz: Scherpen; Gazibegović, Affengruber, Wuthrich, Dante, Hierlander, Stanković, Prass, Kiteiszwili, Boving, Szymon Włodarczyk.
18:32
Tak prezentuje się jedenastka Rakowa na to spotkanie. Małą niespodzianką jest na pewno obecność Sonny'ego Kittela, który w ostatnich meczach nie prezentował najwyższej formy. W ataku Dawida Szwarga tym razem postawił na Fabiana Piaseckiego, a nie Łukasza Zwolińskiego. 

Raków: V. Kovacević – Racovitan, A. Kovacević, Rundić – Tudor, Papanikolaou, Koczerhin, Plavsić – Cebula, Kittel – Piasecki.
18:29
Polecamy też inne teksty dot. tego meczu.

Maciej Wąsowski porozmawiał z Michałem Adamczewskim, trenerem przygotowania fizycznego rotowaniu kadrą i minut w kontekście gry co trzy dni: - Liczba rozegranych meczów nie powinna być tutaj żadnym wytłumaczeniem. Mówienie o tym już teraz jest wspaniałym „dupochronem” i ucieczką od odpowiedzialności - zaznaczał. Tu całość

Z kolei Jakub Białek przyjrzał się Szymonowi Włodarczykowi, który obecnie występuje w Sturmie Graz, a dziś zobaczymy go w pierwszym składzie austriackiej drużyny w Sosnowcu. Tu tekst
18:24
Zerkamy do naszej zapowiedzi:
Dwa tygodnie temu Legia Warszawa rozpieściła nas zwycięstwem nad Aston Villą w dobrym stylu, ale dla kontrastu Raków był chłopcem do bicia dla Atalanty. Wiadomo, mocny rywal, ale jednak bezradność Medalików biła po oczach. Kompromitacja? Nie, ale różnica klasa. Zatem pora na szybką rehabilitację po falstarcie.

A ze Sturmem Raków powinien mieć łatwiej, co nie znaczy łatwo. Sturm słynie przede wszystkim z żelaznej defensywy. W dziewięciu meczach ligowych stracił tylko pięć bramek (najlepszy wynik obok RB Salzburg). Pozostałe formacje też nie odstają, więc zespół z Grazu ma opinię dobrze zbalansowanego.

Dla nas Sturm jest tym większą ciekawostką ze względu na obecność Polaka w ataku. Szymon Włodarczyk jest najlepszym strzelcem drużyny, ale ostatnimi czasy brakowało mu sytuacji bramkowych, co pokazuje, że zespół ten wpadł w lekki dołek. Podkreślamy lekki, bo objawia się gorszą grą, a punkty na krajowym podwórku i tak wpadają na jego konto. Spójrzcie sami. Drugie miejsce w lidze, sześć punktów przewagi nad trzecim LASK-iem. Robi to wrażenie, a liga ta nie zalicza się do ogórkowych.

Skoro nie wszystko w drużynie Christiana Ilzera jest obecnie dobrze naoliwione, może dobrze dla Rakowa, że właśnie teraz czeka go mecz ze Sturmem. Dawid Szwarga użył na konferencji kwiecistego języka, żeby pokazać, że Raków czeka na czwartkowe starcie. – Zapewniam, że jesteśmy w drużynie mocno napaleni na ten mecz.

18:22
Witamy i zapraszamy na relację tekstową z czwartkowych spotkań polskich drużyn w europejskich pucharów. Już o 18:45 Raków Częstochowa zmierzy się w Sosnowcu z austriackim Sturmem Graz w Lidze Europy. Liczymy na to, że Mistrz Polski pokaże się z  lepszej strony niż z Atalantą.

Fot. FotoPyk

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Bartosz Lodko
2
Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG
Piłka nożna

U-21: Nie będzie nam łatwo o awans do fazy pucharowej. Poznaliśmy skład koszyków

Bartosz Lodko
3
U-21: Nie będzie nam łatwo o awans do fazy pucharowej. Poznaliśmy skład koszyków

Live

Live

LIVE: Zaprosili do gry i spuścili lanie. Dostajemy baty od Portugalii

Antoni Figlewicz
225
LIVE: Zaprosili do gry i spuścili lanie. Dostajemy baty od Portugalii
Ekstraklasa

LIVE: Siedem bramek w Poznaniu. To był prawdziwy hit Ekstraklasy!

Patryk Stec
175
LIVE: Siedem bramek w Poznaniu. To był prawdziwy hit Ekstraklasy!
Ekstraklasa

LIVE: Śląsk nadal jest Śląskiem. Beznadziejna porażka z Górnikiem

Patryk Stec
33
LIVE: Śląsk nadal jest Śląskiem. Beznadziejna porażka z Górnikiem

Komentarze

112 komentarzy

Loading...