Reklama

Nie żyje Diogo Jota

Paweł Paczul

03 lipca 2025, 10:26 • 1 min czytania 137 komentarzy

Tragiczne informacje. Nie żyje Diogo Jota, 28-letni piłkarz Liverpoolu, a wcześniej Wolverhampton i Porto. Parę dni temu wziął ślub, miał trójkę dzieci.

Nie żyje Diogo Jota

Marca donosi, że samochód, którym podróżował piłkarz po autostradzie, wypadł z drogi i stanął w płomieniach. Świadkowie wypadku zaalarmowali służby, ale przy takim wypadku nie dało się nic zrobić.

Reklama

Z Jotą podróżował jego brat, Andre, który również nie przeżył.

Co tu więcej mówić – straszna tragedia, pokazująca, jak kruche bywa życie.

Niech spoczywają w pokoju.

137 komentarzy

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama