Reklama

Dziekanowski: Nie widzę powodów, by Bułka miał nie grać w kadrze

Paweł Paczul

02 lipca 2025, 19:26 • 2 min czytania 6 komentarzy

Dariusz Dziekanowski wypowiedział się na temat transferu Marcina Bułki do Arabii Saudyjskiej. Były reprezentant Polski uważa, że nie ma problemu, by bramkarz dalej występował w drużynie narodowej.

Dziekanowski: Nie widzę powodów, by Bułka miał nie grać w kadrze

Dziekanowski w TVP Sport powiedział: – Mamy przykłady piłkarzy występujących w Arabii Saudyjskiej, którzy nadal grają w reprezentacjach narodowych. Mocne nazwiska występują w lidze saudyjskiej, a klub z tego kraju dobrze sobie radzi na Klubowych Mistrzostwach Świata. Nie widzę więc problemu w tym transferze i nie mam nic przeciwko temu, aby Marcin Bułka wciąż był powoływany do reprezentacji Polski.

Reklama

I dalej: – W lidze saudyjskiej też jest pewien poziom. Marcin Bułka będzie musiał się tam wykazać, ponieważ idzie jako gwiazda, więc musi sprostać oczekiwaniom i zaprezentować swoje umiejętności. W tej części świata gra wielu znakomitych piłkarzy, jak Cristiano Ronaldo, Kalidou Koulibaly, Ruben Neves czy Karim Benzema. Nie brakuje też świetnych trenerów, co pokazują przyjścia tak uznanych europejskich nazwisk jak Stefano Pioli czy Simone Inzaghi. Później przyjeżdżają oni do Europy na zgrupowania reprezentacji i robią różnicę, więc nie widzę w tym transferze żadnego problemu.

Trudno nie przyznać racji Dziekanowskiemu, bo krytyka tego transferu jest absurdalna. Facet zabezpieczy swoją rodzinę na dwa pokolenia. Co najmniej. Pisał dziś Antek Figlewicz w tekście „Marcin Bułka chce zarobić fortunę? Zdrowy facet”:

Rozprawmy się jednak najpierw z kwestią motywacji finansowej. To dla mnie wręcz niebywałe, że kogoś bulwersuje, kiedy dorosły facet chce w ramach swojej kariery zawodowej zmienić pracę na lepiej płatną. Zawsze myślę o tym w kontekście korzystania z życia, które nie polega za bardzo na pracy – takim złotym modelem, do którego mogliby jak najbardziej dążyć piłkarze z europejskiego topu, jest zarobienie ogromnych pieniędzy w kilka lat, a potem rezygnacja z tego wszystkiego i święty spokój. Im szybciej uda się zabezpieczyć przyszłość, tym lepiej. Potem można już nawet kończyć karierę, bo pod względem finansowym nie trzyma takiego piłkarza już nic.

CZYTAJ WIĘCEJ O ARABII SAUDYJSKIEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

6 komentarzy

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama