Reklama

Oficjalnie: Barcelona ma nowego bramkarza. Będzie numerem jeden

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

18 czerwca 2025, 15:31 • 2 min czytania 7 komentarzy

Musieliśmy trochę poczekać na oficjalne potwierdzenie, ale w końcu mamy wszystko czarno na białym. Barcelona ogłosiła, że Joan Garcia podpisał z klubem umowę obowiązującą do 2031 roku.

Oficjalnie: Barcelona ma nowego bramkarza. Będzie numerem jeden

Klub z Katalonii aktywował klauzulę odstępnego zawartą w kontrakcie bramkarza Espanyolu. Na konto derbowego rywala Barcy wpłynie z tego tytułu 25 mln euro.

Barcelona ma nowego bramkarza. Joan Garcia podpisał sześcioletni kontrakt

Jeszcze przed publikacją oficjalnego komunikatu Barcelony, bramkarz pożegnał się z kibicami Espanyolu.

– Dałem z siebie wszystko, aby pomóc drużynie, reprezentować herb z największym poświęceniem i sprostać temu, co oznacza noszenie tej koszulki. Wiem, że ta decyzja nie będzie łatwa do zrozumienia dla wszystkich. Nie proszę was o to. Ale chcę, abyście wiedzieli, że była to decyzja przemyślana, z myślą nie tylko o mojej karierze, ale także o tym, co jest najlepsze dla klubu, mojej rodziny i dla mnie – oznajmił piłkarz.

Doniesienia o transferze Garcii wywołały lawinę plotek i spekulacji na temat hierarchii bramkarzy Barcelony w przyszłym sezonie. Hiszpańskie media twierdzą, że Garcia przychodzi, by z miejsca zostać numerem jeden w bramce Blaugrany.

Reklama

Problematyczna w tym kontekście ma być sytuacja Marca-Andre ter Stegena, który ma wysoki kontrakt obowiązujący do 2028 roku. Niemiec przekonywał, że jest zdeterminowany, by zostać w klubie i walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce, dla Barcelony jednak najlepszym rozwiązaniem wydaje się odejście 33-letniego golkipera.

Rolę rezerwowego miałby w tym układzie pełnić Wojciech Szczęsny. Piotr Koźmiński z Goal.pl twierdzi, że Barcelona podpisała już nową umowę z polskim bramkarzem i czeka ona jedynie na oficjalne ogłoszenie.

24-letni Joan Garcia w ubiegłym sezonie wystąpił w 38 spotkaniach w barwach Espanyolu. Osiem razy zachował czyste konto.

CZYTAJ WIĘCEJ O BARCELONIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Demolka. Iga Świątek rozegrała jeden z najbardziej jednostronnych półfinałów ostatnich lat

Sebastian Warzecha
2
Demolka. Iga Świątek rozegrała jeden z najbardziej jednostronnych półfinałów ostatnich lat
Polecane

Iga Świątek już kiedyś wygrała Wimbledon. O największym juniorskim sukcesie Polki

Sebastian Warzecha
1
Iga Świątek już kiedyś wygrała Wimbledon. O największym juniorskim sukcesie Polki

Hiszpania

Komentarze

7 komentarzy

Loading...