Reklama

Piotr Zieliński nadal nie jest gotowy do gry

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

14 czerwca 2025, 20:14 • 1 min czytania 5 komentarzy

Trwają problemy zdrowotne Piotra Zielińskiego. Pomocnik Interu kilka tygodni temu doznał kontuzji łydki, która do dziś się za nim ciągnie.

Piotr Zieliński nadal nie jest gotowy do gry

Z powodu tego urazu Zieliński nie zagrał w czerwcowych meczach reprezentacji Polski z Mołdawią i Finlandią. Między tymi spotkaniami został nowym kapitanem kadry, ale nie zdołał w tej roli wystąpić w Helsinkach.

Piotr Zieliński nadal nie jest w pełni zdrowy

Teraz z kolei pod dużym znakiem zapytania stoi jego gra na Klubowych Mistrzostwach Świata. Wiele wskazuje na to, że zabraknie go w pierwszym starciu fazy grupowej z Monterrey.

Serwis inter-news.it pisze wręcz o “małym sygnale alarmowym” związanym ze zdrowiem Zielińskiego. Sztab medyczny mediolańskiego klubu cały czas uważnie monitoruje jego sytuację, aby przypadkiem nie dopuścić go do gry za wcześnie i nie pogorszyć sytuacji.

Jak wspomnieliśmy, Inter rywalizację w KMŚ zacznie z Monterrey (18 czerwca). Później zmierzy się też z prowadzoną przez Macieja Skorżę Urawą Red Diamonds (21 czerwca) i River Plate (26 czerwca).

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

5 komentarzy

Loading...