Reklama

Finał kontrastów. Młodzież z Paryża kontra starzy wyjadacze z Mediolanu

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

31 maja 2025, 10:26 • 3 min czytania 1 komentarz

Wiele różni drużyny Paris Saint-Germain i Interu Mediolan, które dziś wieczorem zetrą się w finale Ligi Mistrzów. Szczególnie istotna wydaje się być różnica w doświadczeniu – paryżanie stanowią nadzwyczaj młody zespół, podczas gdy Nerazzurri to ekipa złożona z weteranów. 

Finał kontrastów. Młodzież z Paryża kontra starzy wyjadacze z Mediolanu

– Budujemy długoterminowy projekt z najmłodszym składem w Europie – mówił Nasser Al-Khelaifi po porażce PSG w ubiegłorocznym półfinale Ligi Mistrzów. – Nasza przyszłość zapowiada się wspaniale, nie zboczymy z obranej ścieżki. Jesteśmy rozczarowani wynikiem dwumeczu, bo zasługiwaliśmy na więcej – w sumie obiliśmy słupek cztery razy w rewanżu, a dwukrotnie w pierwszym spotkaniu. Piłka zwyczajnie nie chciała wpaść do bramki. Ale jestem dumny z naszej drużyny, najmłodszej w Europie. Czasami piłka nie jest sprawiedliwa, ale jestem przekonany, że dla tej drużyny kolejne szanse przyjdą już niebawem.

Reklama

Paris Saint-Germain kontra Inter Mediolan czyli starcie młodzieży z wyjadaczami

Trzeba oddać prezesowi paryskiego zespołu, że nie rzucał słów na wiatr.

Według danych portalu Transfermarkt, średnia wieku w kadrze Paris Saint-Germain wynosi w tym sezonie 23,6. Wśród podopiecznych Luisa Enrique znajdziemy tylko jednego zawodnika po trzydziestce – jest nim Marquinhos, kapitan zespołu. Wiodące role w taktycznej układance Hiszpana pełnią natomiast młodzieniaszkowie tacy jak Joao Neves (20 lat), Bradley Barcola (22 lata), Nuno Mendes (22 lata), Desire Doue (19 lat), Warren Zaïre-Emery (19 lat) czy Lucas Beraldo (21 lat).

Kadra Interu została skonstruowana zupełnie inaczej. Średnia wieku w przypadku Nerazzurrich wynosi aż 29,6. Wśród graczy z największą liczbą występów w bieżącej kampanii próżno szukać bardzo nastoletnich, wschodzących gwiazd. Simone Inzaghi regularnie stawia natomiast na takich graczy jak Yann Sommer (36 lat), Henrich Mychitarian (36 lat), Stefan de Vrij (33 lata), Matteo Darmian (35 lat) czy Hakan Çalhanoğlu (31 lat). 24-letni Yann Bisseck i 23-letni Kristjan Asllani to jedyni piłkarze niemający za sobą dwudziestych piątych urodzin, którym szkoleniowiec Interu okazał w tym sezonie naprawdę duże zaufanie.

Inzaghi uważa, że doświadczenie pomoże Interowi w zneutralizowaniu atutów PSG.

– Zmierzymy się z drużyną numer jeden w Europie pod względem posiadania piłki. My też jesteśmy jednak w czołówce tego rankingu. Musimy zatem wykorzystać swoje możliwości – utrzymywać się przy piłce, by PSG miało jak najmniej z gry. Wiemy, w czym oni są mocni – twierdzi trener.

Czy ma rację? Przekonamy się dziś wieczorem.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO O FINALE LIGI MISTRZÓW:

fot. NewsPix.pl / FotoPyk

 

1 komentarz

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Kacper Tomasiak: Jeśli będzie progres, to za rok powinienem walczyć o miejsca na podium

Sebastian Warzecha
0
Kacper Tomasiak: Jeśli będzie progres, to za rok powinienem walczyć o miejsca na podium
Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Reklama
Reklama