Reklama

Vardy w Hiszpanii? Ale by to była historia!

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

23 maja 2025, 18:24 • 2 min czytania 2 komentarze

Brzmi to może trochę niedorzecznie, ale życzymy mu takiej przygody z całego serca. Jamie Vardy z końcem sezonu odchodzi po latach z ekipy Leicester City, ale podobno nie ma jeszcze planu na zakończenie kariery. Dalej ma kopać piłkę, a niesamowite informacje w kwestii jego przyszłości przekazuje angielski „The Sun”.

Vardy w Hiszpanii? Ale by to była historia!

Naprawdę, niesamowite. Dziennikarze z Wysp sugerują, że 38-latek mógłby zagrać w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Trudno by to było wymyślić, więc jesteśmy gotowi uwierzyć, że coś jest jednak na rzeczy. Anglikiem ma się interesować Valencia.

Reklama

Jamie Vardy na podbój Hiszpanii! Choć na razie to tylko plotki…

Więcej, trzymajcie się siedzeń. Na łamach „The Sun” czytamy, że Vardy ma być jednym z najważniejszych celów transferowych hiszpańskiego klubu. No tu już chyba trochę popłynęli, mimo wszystko…

Carlos Corberan, były trener West Bromwich Albion, chce wykorzystać doświadczenie Vardy’ego i uważa, że ​​ten wciąż jest w stanie strzelać gole w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii – pisze Graeme Bryce.

Oprócz ewentualnych przenosin na Półwysep Iberyjski Anglikowi wróży się też przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych czy Arabii Saudyjskiej, gdzie za jego piłkarskie usługi da się jeszcze sporo zarobić. Z drugiej strony – fajnie byłoby też pewnie zagrać tak z Realem czy Barceloną na finiszu tej pięknej kariery…

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

2 komentarze

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama