Gładko, nawet bardzo gładko zwyciężyła dziś drużyna dwóch Polek w finale siatkarskiej Ligi Mistrzyń. A. Carraro Imoco Conegliano triumfuje w tych prestiżowych rozgrywkach, a w ostatnim spotkaniu zespół Joanny Wołosz i Martyny Łukasik rozprawił się z ekipą Savino Del Bene Scandicci. Mecz ten nie przejdzie do historii, bo i nie był specjalnie zacięty. Ale wyczyn jednej z naszych reprezentantek jest już naprawdę godny zapamiętania.

Wszystko dlatego, że dla Joanny Wołosz, polskiej rozgrywającej, to trzecia wygrana w Lidze Mistrzyń. A w Stambule nie dało się dziś ukryć, że faworytki z Conegliano po prostu muszą obronić tytuł – wskazywało na to wszystko i ostatecznie niespodzianki nie było.
Zespół Polek wygrywa Ligę Mistrzyń. Wielki sukces naszej reprezentantki
Dość powiedzieć, że siatkarki Conegliano w tym sezonie wygrały właściwie wszystko. Mistrzostwo, puchar i superpuchar Włoch, do tego klubowe mistrzostwo świata, a teraz jeszcze Liga Mistrzyń. Sezon idealny dla Wołosz, Łukasik i spółki.
The Queens of Europe for the second year in a row! A. Carraro Imoco Volley Conegliano have put their stamp on Istanbul and wrapped up the season with a win and the biggest trophy in the world of club volleyball 👏🏼👏🏼👏🏼 pic.twitter.com/cQNlYeKxNn
— European Volleyball (@CEVolleyball) May 4, 2025
– Królowe Europy po raz drugi z rzędu! – chwali włoski zespół oficjalny profil Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV) na portalu X.
A. Carraro Imoco Conegliano – Savino Del Bene Scandicci 3:0 (25:16, 25:21, 25:19)
Czytaj więcej o siatkówce na Weszło:
- Nokaut w finale PlusLigi. Siatkarskie mistrzostwo Polski bliżej Lublina
- Graban: Nie miałem pokory i niszczyłem ludzi. Musiałem się zmienić [WYWIAD]
- Dlaczego siatkówka nie może być jak piłka nożna?
Fot. Newspix