Reklama

Filippo Inzaghi wraca do Serie A! Zmierzy się z bratem

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

04 maja 2025, 19:13 • 2 min czytania 3 komentarze

Kiedyś to on był tym bardziej utytułowanym i rozpoznawanym. W ostatnim czasie Filippo Inzaghi zniknął nam jednak z radarów, pracując z zespołami z drugiego szeregu włoskiej piłki. Teraz osiągnął jednak wielki sukces – wraz z Pisą wdarł się do Serie A i w przyszłym sezonie będzie mógł powalczyć o punkty z bratem, który prowadzi wielki Inter Mediolan. Łatwo nie będzie, ale już sam awans przyozdobi CV byłego napastnika Milanu.

Filippo Inzaghi wraca do Serie A! Zmierzy się z bratem

Niezbyt bogate, jeśli chodzi o sukcesy na ławce trenerskiej. Salernitana, Reggina, Brescia – wszystkie te zespoły prowadził Filippo Inzaghi, ale nie dość, że mowa tu o drużynach będących zwykle w tle poważnej piłki, to jeszcze wyniki osiągane przez “Pippo” wcale nie powalały na kolana.

Najlepiej szło mu do tej pory z Benevento i Venezią – obie te drużyny Inzaghi wprowadzał na wyższy poziom rozgrywkowy. Pierwszą do Serie A, drugą – na zaplecze najwyższego poziomu rozgrywkowego.

Inzaghi z kolejnym awansem. Jego Pisa zagra w Serie A

Teraz sukces udało mu się osiągnąć z Pisą, która do włoskiej ekstraklasy wraca po 34 latach. Ekipa z Toskanii przypieczętowała awans… porażką z Bari. Wszystko dlatego, że swój mecz przegrał także główny rywal podopiecznych Inzaghiego, czyli Spezia. W związku z tym na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Pisa ma dziewięć punktów przewagi – tu już nic złego nie może się wydarzyć.

Wcześniej awans do elity wywalczyło sobie Sassuolo. Neroverdi już na pewno zajmą po tym sezonie pierwsze miejsce i jako mistrzowie Serie B wrócą na najwyższy poziom we Włoszech.

Reklama

Polacy w barażach. Spezia musi jeszcze powalczyć

Skoro już wspomnieliśmy, to warto ten wątek trochę rozwinąć. Spezia po porażce z Regianną jest już pewna gry w barażach o awans do Serie A. W klubie tym grają dwaj nasi reprezentanci – Arkadiusz Reca i Przemysław Wiśniewski.

Nie jest jeszcze jasne, na kogo wpadną Polacy w meczach o promocję na najwyższy poziom rozgrywkowy. Wszystko rozstrzygnie się w ostatnich dwóch kolejkach.

CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Polityczny transparent na trybunach w Białymstoku. “Lepiej w lesie dostać w mordę…”

Michał Kołkowski
21
Polityczny transparent na trybunach w Białymstoku. “Lepiej w lesie dostać w mordę…”

Piłka nożna

Ekstraklasa

Polityczny transparent na trybunach w Białymstoku. “Lepiej w lesie dostać w mordę…”

Michał Kołkowski
21
Polityczny transparent na trybunach w Białymstoku. “Lepiej w lesie dostać w mordę…”

Komentarze

3 komentarze

Loading...