Zbigniew Bartnik jest nazywany najtwardszym betonem w PZPN. Rządził Lubelskim Związkiem Piłki Nożnej od 2012 roku. Mówiono o nim, że jest niezatapialny. Ale jednak zatonął. Na Lubelszczyźnie doszło do sensacji – kontrowersyjny baron przegrał wybory.
Nowym prezesem LZPN został Krzysztof Gralewski, który na wczorajszym zjeździe wyborczym pokonał Bartnika w stosunku 88:59. To scenariusz, w który jeszcze niedawno nikt by nie dowierzał.
45-letni Gralewski jest obecnie trenerem Lublinianki oraz przewodniczącym Rady Trenerów LZPN. Jako piłkarz również związany był z regionem – grał w Lubliniance, Avii Świdnik, Garbarnii Kurów oraz Górniku Łęczna.
Bartnik przegrał wybory do LZPN
Zbigniew Bartnik budzi kontrowersje ze względu na swój autokratyczny styl zarządzania oraz liczne spory z lokalnym środowiskiem piłkarskim. Potrafi zemścić się na każdym, kto nie gra w jego drużynie. Niewybredne metody działania barona lubelskiej piłki opisywaliśmy w dużym reportażu.
Jednym z przykładów jest konflikt z Wojciechem Rekiem, obserwatorem i radcą prawnym, który został odsunięty od funkcji po krytyce decyzji LZPN. Decyzja ta doprowadziła do masowego “urlopowania się” sędziów w regionie, co sparaliżowało rozgrywki. Wielu uznało to za próbę uciszenia niewygodnego głosu przez Bartnika.
Bartnik był również zaangażowany w kontrowersyjne decyzje dotyczące awansów i spadków w niższych ligach. W jednym z przypadków LZPN ogłosił reorganizację IV ligi, która miała skutkować awansem pięciu drużyn z okręgówek, mimo że regulamin przewidywał tylko cztery miejsca. Decyzja ta została później tłumaczona jako “błąd pisarski”, jednak wielu uznało ją za próbę faworyzowania klubów z określonych regionów.
WIĘCEJ O PZPN:
- Zaskakująca decyzja PZPN! Zarząd wciąż nie uchwalił kluczowego przepisu [NEWS]
- Wyborcza gra w PZPN. Wielkie zamiany na szczycie władzy?
Fot. FotoPyK