Reklama

Sensacja na Lubelszczyźnie. Padł najtwardszy beton PZPN

Jakub Białek

Opracowanie:Jakub Białek

29 kwietnia 2025, 10:45 • 2 min czytania 26 komentarzy

Zbigniew Bartnik jest nazywany najtwardszym betonem w PZPN. Rządził Lubelskim Związkiem Piłki Nożnej od 2012 roku. Mówiono o nim, że jest niezatapialny. Ale jednak zatonął. Na Lubelszczyźnie doszło do sensacji – kontrowersyjny baron przegrał wybory.

Sensacja na Lubelszczyźnie. Padł najtwardszy beton PZPN

Nowym prezesem LZPN został Krzysztof Gralewski, który na wczorajszym zjeździe wyborczym pokonał Bartnika w stosunku 88:59. To scenariusz, w który jeszcze niedawno nikt by nie dowierzał.

45-letni Gralewski jest obecnie trenerem Lublinianki oraz przewodniczącym Rady Trenerów LZPN. Jako piłkarz również związany był z regionem – grał w Lubliniance, Avii Świdnik, Garbarnii Kurów oraz Górniku Łęczna.

Bartnik przegrał wybory do LZPN

Zbigniew Bartnik budzi kontrowersje ze względu na swój autokratyczny styl zarządzania oraz liczne spory z lokalnym środowiskiem piłkarskim. Potrafi zemścić się na każdym, kto nie gra w jego drużynie. Niewybredne metody działania barona lubelskiej piłki opisywaliśmy w dużym reportażu.

Zemsta barona Bartnika

Reklama

Jednym z przykładów jest konflikt z Wojciechem Rekiem, obserwatorem i radcą prawnym, który został odsunięty od funkcji po krytyce decyzji LZPN. Decyzja ta doprowadziła do masowego “urlopowania się” sędziów w regionie, co sparaliżowało rozgrywki. Wielu uznało to za próbę uciszenia niewygodnego głosu przez Bartnika.

Bartnik był również zaangażowany w kontrowersyjne decyzje dotyczące awansów i spadków w niższych ligach. W jednym z przypadków LZPN ogłosił reorganizację IV ligi, która miała skutkować awansem pięciu drużyn z okręgówek, mimo że regulamin przewidywał tylko cztery miejsca. Decyzja ta została później tłumaczona jako “błąd pisarski”, jednak wielu uznało ją za próbę faworyzowania klubów z określonych regionów.

WIĘCEJ O PZPN:

Fot. FotoPyK

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”

Jakub Radomski
1
Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”
Ekstraklasa

„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Jakub Radomski
18
„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Piłka nożna

Ekstraklasa

„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Jakub Radomski
18
„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Komentarze

26 komentarzy

Loading...