Reklama

Legendarny trener po roku wraca do pracy. Scolari dyrektorem technicznym

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

26 kwietnia 2025, 12:15 • 2 min czytania 2 komentarze

Mogło się wydawać, że Luiz Felipe Scolari na dobre rozstał się już z piłką nożną i kolejnych poważnych zadań nie będzie się podejmował. Legendarny trener, mistrz świata z reprezentacją Brazylii, ma jednak w kraju taką pozycję, że nawet w wieku 76-lat budzi zainteresowanie. Teraz ma pomóc Gremio, klubowi z którym w przeszłości już odnosił sukcesy.

Legendarny trener po roku wraca do pracy. Scolari dyrektorem technicznym

Tym razem Scolari spróbuje się odnaleźć w nieco innej roli – jak poinformował dziś klub, Brazylijczyk obejmnie stanowisko dyrektora technicznego.

Reklama

Wielokrotny mistrz, jedno z najwspanialszych nazwisk w historii naszego klubu, uwiecznione nawet w Alei Gwiazd – Scolari przybywa w nowej roli, ale z typowym dla siebie doświadczeniem. Oby ten powrót był bardzo udany, idolu! – witają 76-latka w Gremio.

Luiz Felipe Scolari znowu w grze! Przez rok nie pracował

Doświadczony trener ma w swojej ojczyźnie status legendy. Wszak doprowadził Canarinhos do ostatniego do tej pory tytułu mistrzów świata i Brazylijczycy nigdy mu nie zapomną tamtego turnieju w Korei Południowej i Japonii. Po niezwykle udanym mundialu Scolari prowadził też reprezentację Portugalii, londyńską Chelsea, Palmeiras czy ekipy z Chin i Uzbekistanu. No i oczywiście Gremio, które pierwszy raz obejmował w roku 1987, później w 1993, a następnie jeszcze w 2014 i 2021. Teraz znów ma pomóc ekipie z Porto Alegre.

A wydawało się, że już nie podejmie się żadnego ważnego zadania w piłkarskim świecie. W marcu ubiegłego roku rozstał się z Atletico Mineiro i to mógł być już naprawdę ostatni epizod w jego bogatej karierze. Nic bardziej mylnego. Teraz będziemy bardziej ostrożni w przewidywaniu emerytury doświadczonego Brazylijczyka.

CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

2 komentarze

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne kraje

Reklama
Reklama